Mazury Air Show - w Giżycku i w Kętrzynie

Samoloty lądujące na wodzie, pokazy akrobatyczne lekkich maszyn oraz samoloty transportowe - takie atrakcje czekają na widzów 18. edycji Mazury Air Show w Giżycku nad jeziorem Niegocin i w Kętrzynie. Impreza odbędzie się w dniach 6 i 7 sierpnia. "To co odróżnia Mazury Air Show od innych pikników lotniczych w Polsce a nawet w Europie to niezwykła sceneria naszej imprezy. Mazury Air Show to pokazy, które odbywają się nad wodą, które można oglądać zarówno z lądu jak i z wody, czyli z pokładów żaglówek, łodzi i innego sprzętu wodnego. Widok jeziora Niegocin pełnego żagli poza strefą pokazów także jest imponujący - powiedział PAP Life prezes Aeroklubu Krainy Jezior Stanisław Tołwiński, organizator wydarzenia. Podkreślił, że organizatorom bardzo zależy na tym, by dotrzeć z merytorycznym przekazem do odbiorców. W tym celu na czas trwania imprezy uruchomione zostanie Air Show Radio. Na częstotliwości 90,1 Mhz będzie można, oglądając pokazy, słuchać profesjonalnego komentarza znanego radiowca Tadeusza Sznuka. Od lat jest on stałym komentatorem mazurskiej imprezy lotniczej. "Można zatem oglądać pokazy siedząc na żaglówce, na balkonie, na brzegu jeziora a w słuchawkach słuchać merytorycznych informacji.Poza tym impreza jest rejestrowana i pokazywana przez internetowe strony na cały świat"- zaznaczył Tołwiński. Jak dodał, Mazury Air Show to duże wyzwanie organizacyjne. Impreza odbywa się w dwóch miejscach. Baza, czyli lotnisko skąd startują samoloty i gdzie widzowie mogą oglądać stałą wystawę maszyn znajduje się w Kętrzynie, natomiast dynamiczne pokazy odbywają się nad jeziorem Niegocin w Giżycku. Obydwa te miejsca są licznie odwiedzane przez miłośników lotnictwa, same pokazy nad Niegocinem ogląda, co roku około 200 tysięcy ludzi, natomiast wystawę stałą na lotnisku 20 tysięcy widzów. "W organizacji Mazury Air Show pomagają wolontariusze, którzy z całym zaangażowaniem podchodzą do przedsięwzięcia. Jako organizatorzy przywiązujemy ogromną rolę do bezpieczeństwa i publiczność docenia także tę kwestię"- zaznaczył W tym roku widzowie będą mogli obejrzeć pokazy akrobacyjne zespołu Polskich Sił Powietrznych Białoczerwone Iskry, które wystąpią na Mazurach w pełnym składzie 7 samolotów TS 11 Iskra. Samoloty, na którym piloci wykonują akrobacje powietrzne są zmodernizowaną wersją szkolno-bojowej Iskry przeznaczonej do szkolenia podstawowego pilotażu bez widoczności ziemi, do akrobacji, do nawigacji, do strzelania i bombardowania. Na Mazury przyleci także C130 Herkules - jest to najdłużej nieprzerwanie produkowany (od 50 lat) wojskowy transportowy samolot. Mimo, że jego masa startowa przekracza 70 ton, to na pokład może zabrać dodatkowo 30 ton ładunku, 92 pasażerów lub 74 rannych z pięcioma zespołami medycznymi, może startować i lądować z nieutwardzonych pasów startowych. Najgłośniejsze pokazy będą należeć do MIG 29 odrzutowego rosyjskiego myśliwca frontowego, będącego na wyposażeniu naszej armii. Na Mazury przylecą również Sokół - wielozadaniowy śmigłowiec produkcji PZL Świdnik, wykorzystywany przez drugą grupę poszukiwawczo- ratowniczą, stacjonującą w Mińsku Mazowieckim a także litewscy piloci na Jakach 50 i 52. Nie zabraknie wodnosamolotów - maszyn lądujących na wodzie. Przybędzie Piper PA 18 pochodzący z lat 50 oraz Cessna 185 skywagon stacjonująca na stałe w Cannes. Ze Szwecji przyleci Douglas DC3 legendarny amerykański samolot transportowy, który zabiera na pokład 24 pasażerów. PAP Life objął patronatem medialnym tegoroczną edycję pokazów Mazury Air Show. (PAP Life)

Komentarze