A380 pomagają najbardziej ruchliwym portom lotniczym na świecie

Większe samoloty, m.in. A380, pomagają najbardziej ruchliwym portom lotniczym na świecie, takim jak Hong Kong i Heathrow, zwiększyć przychody, zwolnić miejsca przy bramkach, ograniczyć opłaty lotniskowe i zmniejszyć cenę biletów. A380 po raz pierwszy poleciał do Hongkongu dokładnie dziesięć lat temu. Od tego czasu, po części dzięki temu samolotowi, Hongkong stał się największym portem lotniczym w Azji, obsługującym niemal 70 milionów pasażerów rocznie. 
A380 lata do 50 portów lotniczych na całym świecie, a do lata liczba ta jeszcze się zwiększy. Dwaj dyrektorzy generalni najbardziej ruchliwych międzynarodowych portów lotniczych wyjaśniają zalety większych samolotów, takich jak A380. Jest to opowieść o dwóch miastach z dwoma portami lotniczymi światowej klasy i o tym, jak A380 pomaga im zachować konkurencyjność. Hong Kong International Airport to najbardziej ruchliwy port lotniczy w Azji. Samoloty lądują tu lub startują co minutę. Jednak lotnisko powstało na terenach odzyskanych z morza, więc jego rozbudowa nie jest prosta. Lokalne władze uznały, że sposobem na rozwój będzie zachęcenie linii lotniczych do przewożenia większej liczby pasażerów większymi samolotami, takimi jak A380. Jedną z największych zalet portu lotniczego Heathrow jest bliskość największego europejskiego miasta - Londynu. Stwarza to jednak pewne problemy, takie jak poziom hałasu wzdłuż tras przelotu. A A380 zapewnia rozwiązania. 

W ciągu ostatnich 30 lat liczba osób, którym dokucza hałas w okolicach Heathrow, spadła o połowę. Zawdzięczamy to nowym technologiom, takim jak stosowane w A380, dzięki którym możemy rozbudowywać lotnisko, a mimo to ograniczać poziom hałasu. Dlatego stwarzamy zachęty dla przewoźników, żeby latali na Heathrow swoimi najcichszymi i najczystszymi samolotami, takimi jak A380. Zarządcy portów lotniczych Heathrow i Hong Kong zgodnie podkreślają, że większa liczba pasażerów przynosi również korzyści lotniskowym sklepom i restauracjom. Obu portom lotniczym zależy na przyciągnięciu ruchu A380 do tego stopnia, że obniżyły opłaty za lądowanie tych samolotów - co przekłada się na niższe ceny biletów dla pasażerów. Każdego dnia co trzy minuty A380 startuje z jednego z 50 portów lotniczych na całym świecie, a ich liczba wzrośnie, ponieważ ma to ekonomiczny sens. Źródło: PRTL

Komentarze