Airbus myśli o nowej wersji swego A380

Airbus prowadzi rozmowy o nowej wersji swego A380, bo chce zwiększyć sprzedaż tej maszyny - ogłosił szef pionu sprzedaży John Leahy Na spotkaniu z dziennikarzami podczas salonu powiedział, że firma rozważa zamontowanie nowych oszczędniejszych silników w tym samolocie albo podjąć produkcję lekko wydłużonej wersji, co dałoby ok. 50 foteli więcej. - Powiedziałbym, że rozmawiamy z co najmniej pół tuzina klientów - stwierdził zapytany, czy rozmawia też z innymi poza Emirates, która od dawna nalega na podjęcie produkcji nowszej wersji. 
Prezes Tim Clark i szef Qatar Airways, Akbar al-Baker mówią od dawna, że superjumbo powinien spalać o 10-15 proc. mniej paliwa, musi dostać nowe silniki, a wtedy oni są gotowi kupować je. J.Leahy zapytany z kolei, czy A380neo jest raczej kwestią kiedy a nie czy odparł. - To dobry sposób przedstawienia sprawy i sam chciałbym w to wierzyć. Zastrzegł pory tym, że decyzja o liftingu superjumbo nie zależy od niego. Prezes Grupy Airbusa, Tom Enders powiedział w ubiegłym tygodniu, że grupa zadecyduje pod koniec roku, czy przystąpi do unowocześniania A380. Gdyby zapadła, to samolot byłby gotowy w 2020-21 r. - dodał Leahy. Szef pionu sprzedaży nie spodziewa się, by na obecnym salonie do 21 czerwca Airbus zdobył zamówienia na superjumbo, ale liczy na nie w tym roku. Ponadto po zamówieniu przez Saudi Arabian Airlines jako premierowego klienta A330-300 w regionalnej wersji Leahy spodziewa się zamówień na nią od Chińczyków. Źródło: ekonomia.rp.pl

Komentarze