Boeing 737-800 Turkish Airlines
zderzył się z ptakiem w czasie podchodzenia do lądowania w miejscowości
Nevşehir. Samolot leciał ze Stambułu ze 125 pasażerami na pokładzie.
Patrząc na zdjęcia trudno uwierzyć, że olbrzymie wgniecenie w przodzie samolotu to wina drobnego ptaka. Ptak uderzył prosto w przód boeinga tuż przed lądowaniem w Nevşehir. Pomimo stłuczki samolot wylądował bezpiecznie, jednak wieża kontrolna postanowiła przerwać lądowanie dwóch innych samolotów.
Uszkodzenie przodu samolotu przez
zderzenie z ptakiem jest powszechnym zjawiskiem w lotach pasażerskich -
wyjaśnia dr Ali Genc, rzecznik prasowy Turkish Airlines. - Dzioby większości
samolotów wykonywane są z materiałów, które minimalizują podobne wstrząsy i
zderzenia. Kolizja z ptactwem nie zagraża bezpieczeństwu dalszego lotu, jeśli
nie nastąpi np. uszkodzenie silnika. Najnowsze doniesienia naukowców z
Uniwersytetu Swansea i Narodowego Uniwersytetu Argentyńskiego w Comahue mogą
nieco zaburzyć spokój linii lotniczych. Szacują, że kolizje generują koszty
rzędu 900 mln dolarów rocznie i zginęło w nich już ponad 200 osób, a ich liczba
niepokojąco rośnie. Przestrzegają linie lotnicze, aby zwracały większą uwagę na
ochronę ptaków w zatłoczonej przestrzeni powietrznej, sugerując wprowadzenie
specjalnego systemu niebieskich świateł, który miałby ostrzegać ptaki przed
zbliżającym się samolotem. Źródło: Onet.pl
Komentarze
Prześlij komentarz