W następnym roku chcielibyśmy
rozpocząć budowę nowej drogi startowej i skończyć ją w 2018 roku. Mamy
preferencję i cel, aby z krakowskiego portu lotniczego odlatywały bezpośrednie
samoloty do Stanów Zjednoczonych, do Chicago.
To jest polska racja stanu.
Przychodząc na lotnisko założyłem, że będzie to elegancki, średniej wielkości
port lotniczy w Krakowie, ponieważ miasto i region na to zasługują – powiedział
Jan Pamuła, prezes Portu Lotniczego Kraków-Balice.
Jan Pamuła, prezes
Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice i doktor nauk
ekonomicznych przedstawił osiągnięcia oraz plany związane z rozbudową
krakowskiego lotniska. Dynamika rozwoju oraz strategiczne cele mają uczynić z
niego elegancki, średniej wielkości port.– Dzisiaj krakowski port lotniczy
budujemy właściwie od nowa, począwszy od terminala, który obsłuży docelowo 8
mln pasażerów, układ komunikacyjny, hotel, przystanek kolejowy, płyta
postojowa, drogi kołowania itp.
W tym roku oddajemy wszystkie
inwestycje, które w tej chwili są realizowane. W następnym roku chcielibyśmy
rozpocząć budowę nowej drogi startowej i skończyć ją w 2018 roku. W ten sposób
lotnisko będzie przygotowane na najbliższe 20-30 lat do osiągnięcia 8 mln
pasażerów w komfortowych, eleganckich warunkach. Przychodząc na lotnisko
założyłem, że będzie to elegancki, średniej wielkości port lotniczy w Krakowie,
ponieważ miasto i region na to zasługują. Jest współpraca regionu i miasta z
lotniskiem, bo bez tego nie wyobrażałbym sobie potrzeby rozwoju – powiedział
Jan Pamuła.
Na przykładzie Krakowa możemy
pokazać, że w 2015 lata 17 linii lotniczych w tym 11 tradycyjnych a tylko 6
niskokosztowych. Przyszedłem na lotnisko, kiedy było 17 połączeń lotniczych,
dzisiaj mamy 60. Wartość spółki wynosiła 103 mln zł, dzisiaj to około 1 mld zł.
Na razie nie mamy żadnego kredytu a wielkie inwestycje wykonujemy z funduszy
zewnętrznych. W tym roku rozpoczną loty do nas British Airways, Swiss, KLM. W
tym roku do Krakowa przez port lotniczy dotrze około 1,5 mln turystów. Zatrudniamy
około 8000 osób w regionie. W 2015 roku przewidujemy 164 mln zł przychodów i
około 23 mln zł netto zysku i około 60 mln zł brutto. W 2035 roku chcemy
osiągnąć 10 mln pasażerów – powiedział Jan Pamuła.
Źródło: rynekinfrastruktury.pl
Komentarze
Prześlij komentarz