Błąd aplikacji zainstalowanej w
iPadach wykorzystywanych na pokładach samolotów American Airlines spowodował 28
kwietnia uziemienie dziesiątków z nich. iPady, które są używane przez pilotów
do wyświetlania m.in. planów lotów i diagramów lotniskowych, zostały
wprowadzone do kokpitów amerykańskiego przewoźnika w 2013 r. Jak szacuje AA,
decyzja ta oprócz oszczędzenia załogom konieczności dźwigania ciężkich toreb
nawigacyjnych, zmniejszyła wydatki linii na paliwo w wysokości ponad 1,2 mln
dolarów rocznie.
Firma twierdzi, że nadal bada przyczyny problemu. "We wtorek cześć samolotów American Airlines miało problemy z aplikacją zainstalowaną w iPadach”, powiedział przedstawiciel linii. "W niektórych przypadkach, samoloty musiały wrócić na stanowisko postojowe, aby uzyskać dostęp do Wi-Fi, co umożliwiało rozwiązanie tego problemu. Przepraszamy za niedogodności dla naszych klientów, których jednak dowieźliśmy na miejsce przeznaczenia niedługo później", dodał.
Firma twierdzi, że nadal bada przyczyny problemu. "We wtorek cześć samolotów American Airlines miało problemy z aplikacją zainstalowaną w iPadach”, powiedział przedstawiciel linii. "W niektórych przypadkach, samoloty musiały wrócić na stanowisko postojowe, aby uzyskać dostęp do Wi-Fi, co umożliwiało rozwiązanie tego problemu. Przepraszamy za niedogodności dla naszych klientów, których jednak dowieźliśmy na miejsce przeznaczenia niedługo później", dodał.
Elektroniczne torby
nawigacyjne
American Airlines nie jest
jedynym przewoźnikiem, którego piloci i personel pokładowy przestali
wykorzystywać papierową dokumentację i otrzymali EFB (Electronic Flight Bag).
United Airlines również jako jedna z pierwszych linii zaadoptowała iPady, ale
np. Delta zamiast nich wybrała tablety firmy Microsoft. Z kolei British Airways
i Ryanair są wciąż w trakcie wdrażania tak zwanych systemów elektronicznych opartych
na elektronicznych torbach nawigacyjnych. Oprócz oszczędności na kosztach
paliwa, taki zestaw skraca czas przygotowania się do lotu, zmniejsza
prawdopodobieństwo urazów (w stosunku do tradycyjnych toreb z papierową
dokumentację) i pomaga pracownikom, oferując aktualizacje zawartych w nich
danych w czasie rzeczywistym. Linie American Airlines używają aplikacji o
nazwie FliteDeck, która została wyprodukowana przez spółkę zależną Boeinga -
Jeppesen.
Źródło: bbc.co.uk
Komentarze
Prześlij komentarz