Przedsiębiorstwo Państwowe
„Porty Lotnicze”, które zarządza lotniskiem w Babimoście, ma dość dokładania do
tego portu.
Porozumienie podpisane z marszałkiem w 2012 roku zobowiązuje spółkę
do opłacania kosztów funkcjonowania lotniska. Studnia bez dna? Zgodnie z master
planem lotniska w Babimoście w 2015 roku powinno stąd odlatywać prawie 90 tys.
pasażerów, a do kasy portu miało wpływać 3,5 mln zł. Tymczasem w ubiegłym roku
z portu skorzystało zaledwie 12 tys. podróżnych i na ponad siedmiokrotność tego
wyniku nie ma co liczyć w perspektywie przynajmniej najbliższego
dziesięciolecia.
W samym marcu w Babimoście odprawiono zaledwie 914 pasażerów i
obsłużono tu 106 operacji lotniczych. Jedyną obsługiwaną regularnie trasą
pozostaje połączenia Sprint Aira do Warszawy. Umowa z przewoźnikiem, do której
samorząd dopłaca miliony złotych, wygaśnie jednak wraz z końcem tego roku.
Część z ekspertów twierdzi, że najwyższa pora zapomnieć o wysokich lotach z
województwa lubuskiego. Marszałek Elżbieta Polak ripostuje jednak, że do wielu
publicznych usług trzeba dopłacać, jak do komunikacji autobusowej czy
kolejowej. Antidotum na trudną sytuację w Babimoście miały być inwestycje w
infrastrukturę, m.in. w system ILS, który w porcie funkcjonuje od ubiegłego
roku. Kosztem 3 mln zł Skanska ma wkrótce wyremontować halę przylotów lotniska.
W sumie na wszystkie inwestycje w porcie wydano już ponad 50 mln zł. Lwią część
tej kwoty stanowią dopłaty do biletów lotniczych – to aż 34 mln zł, które
ukrywają się pod kosztami „promocyjnymi”.
Perspektywy dla portu w
Babimoście nie są dobre, dlatego PPL, który deficyt w Babimoście pokrywa z
zysków Lotniska Chopina, którym również zarządza, myśli o wycofaniu się z
umowy. W grę wchodzą dwa warianty: podpisanie kolejnego porozumienia z zarządem
województwa albo nałożenie obowiązku świadczenia usług publicznych PSO na PPL.
Porty Lotnicze miałyby wziąć pod uwagę interes publiczny, pod warunkiem że
właściciel lotniska, czyli samorząd województwa lubuskiego, zagwarantuje
rekompensaty.
Źródło: rynekinfrastruktury.pl
Komentarze
Prześlij komentarz