Koniec działalności firmy AirShares Elite



Firma AirShares Elite, która oferowała częściową własność statków powietrznych i zawiesiła działalność z dniem 1 grudnia br., teraz rozpoczęła wyprzedaż swojej licznej floty samolotów Cirrus. Spółka była pionierem usług tego typu i działała przez prawie 15 lat, zanim przestałą funkcjonować bez podania przyczyn. Samoloty AirShares Elite stacjonowały w 15 miastach USA, a przyszłe plany spółki zakładały wprowadzenie do oferty odrzutowca biznesowego Cirrus SF50. Połączenia telefoniczne do AirShares Elite są obecnie przekierowane na pocztę głosową, a prezes firmy, Kevin Price, nie odpowiada na e-maile. Przestała również działać strona internetowa.
Pilot, który posiadał ósmą część udziału w modelu SR22, powiedział, iż jeden z współwłaścicieli spółki był równie zaskoczony, gdy informacja o kłopotach firmy została upubliczniona. "Posiadam udziały w samolocie firmy AirShares więc mogę potwierdzić zawieszenie działalności, ale nie mogę przekazać żadnych szczegółów odnośnie tego co się stało, ponieważ ich nie znam. Oni zamierzają sprzedać mój samolot i mam otrzymać procent od tej transakcji. Powiedzieli, że otrzymam przelew do końca grudnia", tłumaczył. Firma AirShares Elite, która została uznana za przykład działającej z powodzeniem firmy oferującej częściową własność statków powietrznych, posiadała również oddział w Australii. Jednak nie wiadomo, czy australijska spółka nadal prowadzi działalność. Źródło: dlapilota

Komentarze