Szereg
dużych światowych towarzystw lotniczych zawiesiło we wtorek swe połączenia z
Tel Awiwem, podając jako powód zagrożenie bezpieczeństwa wokół tamtejszego
największego izraelskiego portu lotniczego.
Zawieszenia
ogłoszono po wystrzeleniu z kontrolowanej przez radykalne palestyńskie
ugrupowanie Hamas Strefy Gazy kolejnych rakiet na terytorium Izraela, czego
efektem było włączenie w Tel Awiwie syren alarmowych. Jak podały władze, jeden
z pocisków spadł na miasto na obrzeżu jego międzynarodowego portu lotniczego
im. Ben Guriona, lekko raniąc dwóch ludzi.
Dwaj
przewoźnicy z USA - Delta Air Lines i United Airlines - zawiesili bezterminowo
swe połączenia z Izraelem, natomiast US Airways odwołały swój wtorkowy rejs do
Tel Awiwu. W następstwie decyzji podjętych przez te trzy towarzystwa państwowy
Federalny Zarząd Lotnictwa (FAA) zakazał na 24 godziny liniom lotniczym z USA
latania do Tel Awiwu.
Boeing
747 towarzystwa Delta, który wcześniej wystartował z Nowego Jorku w rejs do Tel
Awiwu, został zawrócony i wylądował w Paryżu.
Linie
Air France poinformowały, że "ze względów bezpieczeństwa" zawiesiły
do odwołania wszystkie swe loty do Tel Awiwu. KLM anulował swój wtorkowy rejs
do tego miasta zaznaczając, iż każdego kolejnego dnia będzie dokonywał
przeglądu sytuacji. Zawieszenie lotów Lufthansy do Tel Awiwu wprowadzono na razie
na 36 godzin, natomiast analogiczna decyzja Swiss International Air Lines ma
obowiązywać przez wtorek i środę.
Do
wieczora w środę nie będzie latała Alitalia.
Europejska
Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego wyda w środę komunikat z "silny
zaleceniem", by europejscy przewoźnicy powietrzni unikali portu lotniczego
w Tel Awiwie - poinformował rzecznik agencji.
Reagując
na pierwsze decyzje o odwołaniach lotów ministerstwo transportu Izraela wezwało
do ich anulowania zaznaczając, że port lotniczy w Tel Awiwie jest "bezpieczny
dla lądowań i startów".
"Port
lotniczy im. Ben Guriona jest bezpieczny oraz w pełni strzeżony i nie ma
jakiegokolwiek powodu, by te amerykańskie towarzystwa wstrzymywały swe loty i
wręczały terrorowi nagrodę" - głosi oświadczenie ministerstwa. (PAP)
Komentarze
Prześlij komentarz