Dnia 23 czerwca wylądował w
Polsce długo wyczekiwany myśliwiec Spitifre Mk XVI, za którego sterami zasiadł
Jacek Mainka. Maszynę można było zobaczyć najpierw na lotnisku Aeroklubu
Częstochowskiego, a następnie nad lotniskiem w Radomiu i w końcu w Dęblinie.
Na terenie miejscowego Muzeum Sił Powietrznych konstrukcja zostanie
przemalowana na polskie barwy i otrzyma polskie znaki ZF-U, na wzór podobnej
konstrukcji pilotowanej podczas wojny przez kpt. Jerzego Główczewskiego z
dywizjonu 308 krakowskiego. Do 25 czerwca samolot będzie udostępniony dla
oglądających w Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie, a dzień później zostanie
przebazowany na lotnisko w Świdniku. Będzie go też można zoabczyć nad
Radomiem/Dęblinem (gdzie zostanie wykonana sesja z Zespołem Akrobacyjnym Orliki)
oraz podczas X Małopolskiego Pikniku Lotniczego w Krakowie.
Warte podkreślenia jest, iż jest to pierwszy przylot tej maszyny od czasów II
Wojny Światowej z Polakiem za sterami. Przelot odbył się na trasie Praga -
Częstochowa (Rudniki) - Dęblin. Źródło:
Siły Powietrzne / Polish Air Force
Komentarze
Prześlij komentarz