Hołd dla gen. Tadeusza Góry - Supermarine Spitfire wyląduje na lotnisku Lublin



Pod koniec czerwca w Porcie Lotniczym Lublin wyląduje niezwykły gość – Supermarine Spitfire. Legendarny myśliwiec będzie główną atrakcją "Dni otwartych dla General Aviation” – zaplanowanego na 26–28 czerwca zlotu prywatnych samolotów. Będzie to jedyna wizyta spitfire'a w Polsce. Pojawi się po to, aby oddać hołd związanemu ze Świdnikiem śp. generałowi Tadeuszowi Górze, pilotowi 303., 306. i 316. Dywizjonu Myśliwskiego RAF, uczestnikowi Bitwy o Anglię, a także by uczcić 75. rocznicę powstania Szkoły Pilota w Świdniku.


– 26 czerwca Spitfire w towarzystwie "Orlików” z Radomia przedefiluje nad Lublinem – mówi Damian Majsak, główny organizator wydarzenia. – Za sterami maszyny będzie siedział Jacek Mainka, kapitan Airbusa, jedyny polski pilot latający tym egzemplarzem. Przylot wyprodukowanego w latach czterdziestych ub. wieku myśliwca, to skomplikowana i kosztowna operacja. Spitfire stacjonuje w Szwajcarii. Aby dotrzeć do Lublina i Świdnika, musi pokonać tysiące kilometrów, przekroczyć granice kilku państw. Godzina lotu zabytkowej maszyny kosztuje 4000 euro. Przyleci do nas prosto z Czech, które też odwiedza.– Otwarcie Portu Lotniczego Lublin w 2012 roku zainspirowało mnie do podjęcia starań o to, by na Lubelszczyznę wróciły pokazy lotnicze. Zmieniający się Lublin także jest inspiracją – mówi Damian Majsak. Źródło: dziennikwschodni.pl, Foto: materiały prasowe

Komentarze