Jeden z przedseryjnych Airbusów A350 zakończył próby w laboratorium
klimatycznym McKinley. Kilkanaście
dni temu jeden z przedseryjnych Airbusów A350-900 (MSN2) został wysłany do
Stanów Zjednoczonych. Tam w laboratorium klimatycznym McKinley, zlokalizowanym
na terenie bazy US Air Force Eglin na Florydzie, przeszedł próby działania w
ekstremalnych warunkach klimatycznych. Przez ponad 2 tygodnie A350 poddawany
był działaniu różnorodnych warunków atmosferycznych, przy różnej wilgotności, w
temperaturze od -40 °C
do 45°C.
W trakcie prób sprawdzano działanie wyposażenia pokładowego samolotu – m. in.
systemu rozrywkowego, instalacji klimatyzacji, kuchni, instalacji wodnej i
ściekowej. Podczas niektórych badań zespół napędowy samolotu był uruchomiony,
co wymagało zakotwiczenia go w hangarze. Źródło: Altair
Komentarze
Prześlij komentarz