Przegląd prasy



Rzeszów przemysłem lotniczym stoi czyli Powrót skrzydeł

Miasto zmieniało się razem z WSK. Z zapyziałego w zadbane, z dobrymi drogami i galeriami zadającymi szyku. Wbrew stereotypom biednego Podkarpacia, Rzeszów to dziś jeden z najprężniejszych ośrodków w kraju. To był chichot historii: pracownicy WSK PZLRzeszów walczyli o zmianę systemu, a padli jej ofiarą jako jedni z pierwszych. Bo fabryka nie pasowała do nowej rzeczywistości. Zmiana ustroju zagroziła bytowi tysięcy rodzin w mieście i okolicy.

Rok 1990 i reforma Balcerowicza: przemysł lotniczy, który zatrudniał wówczas 40 tys. osób, z dnia na dzień stracił klienta na 85 proc. swojej produkcji. Przestały istnieć zrzeszenia i zjednoczenia – przypomina Marek Darecki, prezes WSK PZL-Rzeszów SA. Tym klientem był Układ Warszawski, ZSRR, ówczesne państwa bloku wschodniego. Więcej w na polityka.pl

Komentarze