Kolejny termin otwarcia lotniska Berlin Brandenburg



Mimo, iż zgodnie z ostatnimi zapowiedziami Berlin Brandenburg Airport miał wystartować w kwietniu bieżącego roku, termin po raz kolejny został przesunięty. Przedstawiciele lotniska nie chcą podawać konkretnych terminów, choć przyznają, że najwcześniej port wystartuje w 2015 roku. o obecnie szósty proponowany termin otwarcia nowego lotniska dla Berlina, które pierwotnie miało zostać uruchomione w 2011 roku. Każdy miesiąc przestoju nowego portu to 20 mln euro kosztów. Rocznie utrzymanie lotniska-widma kosztuje prawie ćwierć miliarda euro. Pieniądze potrzebne są na ochronę, prace porządkowe, konserwację i zaopatrzenie w energię elektryczną. Port jest bowiem w ciągu dnia i nocy rozświetlone. Całą dobę pracuje również na pełnych obrotach klimatyzacja. Wysokie są również koszty jego ochrony. Dodatkowo energię pochłania 750 kontenerów budowlanych, znajdujących się jeszcze na placu budowy. Windy i ruchome schody trzeba wprawiać w ruch przynajmniej kilka razy w tygodniu, by utrzymać ich sprawność. Wyłączono jedynie tablice, na których jeszcze w sierpniu ubiegłego roku wyświetlano fikcyjny rozkład lotów. Niedziałające lotnisko pod Berlinem zużywa więcej prądu, niż czynne lotnisko Tegel, gdzie codziennie startuje i ląduje 400 samolotów. Berlin Brandenburg Airport został zbudowany w celu zastąpienia trzech lotnisk obsługujących obecnie stolicę Niemiec. Port przystosowany będzie do obsługi 30 mln pasażerów rocznie, ale terminal będzie mógł być w przyszłości rozbudowywany tak, aby zwiększyć swoją przepustowość nawet do 50 mln podróżnych. Według niemieckich prognoz, Brandenburg będzie trzecim największym niemieckim lotniskiem pod względem obsługiwanej liczby pasażerów (po Frankfurcie i Monachium). Źródło: Rynek Infrastruktury

Komentarze