Przedstawiciele
Austriackiego producenta samolotów, firmy Diamond Aircraft oznajmili, iż są na
dobrej drodze do zakończenia wstępnej certyfikacji swojego dwusilnikowego
samolotu Diamond DA52-VII. Nie zamierzają jednak rozpoczynać kampanii
marketingowej swojego siedmiomiejscowego samolotu aż do 2015 roku, w którym
planowane jest pełne zatwierdzenie jednostki napędowej, silnika Austro AE300. Pełna
walidacja obejmuje radar statku powietrznego, systemy zapobiegania oblodzeniu i
klimatyzacji. Jak twierdzi prezes firmy Diamond Aircraft - Christian Dries,
„Ciężko pracujemy, aby uwzględnić wymagania europejskiej certyfikacji i
planujemy dostarczyć pierwszą partię samolotów w przyszłym roku”. DA52, to zdecydowanie
najwyższa półka wśród samolotów tłokowych Diamonda, którego najnowsza oferta
skierowana będzie do prywatnych właścicieli i operatorów komercyjnych. „Z
siedmioma fotelami, dużą wygodną kabiną i dużym przedziałem bagażowym może być
to idealny samolot na rynku powietrznych taksówek", powiedział Dries.
Prędkość przelotowa DA52, to 190kt (352 km/h), a jego zasięg 1240 nm (2300 km). „DA52 jest
ciekawą propozycją dla właścicieli Cirrusa (SR20 i SR22) i operatorów starych
Beechcraft’ów Baron i Cessn z serii 400. Wiem co mówię, bo na przestrzeni lat
byłem posiadaczem czterech egzemplarzy samolotów Beechcraft Baron i trzech
Cessny 400 ", dodał. Aby nakręcić sprzedaż DA52, firma Diamond planuje
wykazywać się poprzez bieżącą działalność w branży lotnictwa ogólnego i
prezentować samolot na różnego rodzaju pokazach lotniczych w przyszłym roku, w
tym także na targach Aero w niemieckim Friedrichshafen. Źródło: FlightGlobal
Komentarze
Prześlij komentarz