W tym roku nasz narodowy przewoźnik
lotniczy będzie miał 20 mln straty operacyjnej – o 122 mln zł mniej, niż
przewidywał plan restrukturyzacji złożony w Komisji Europejskiej. Szczególnie
dobry dla spółki był III kw. 2013 r. Przez trzy letnie miesiące LOT wypracował
bowiem 100,5 mln zł zysku operacyjnego – o 80,5 mln więcej niż rok temu. Według
prezesa Sebastiana Mikosza to efekt oszczędności w zużyciu paliwa, zmniejszenia
kosztów w związku z restrukturyzacją zatrudnienia, a także zmniejszenia kosztów dystrybucji biletów.
Pierwsze efekty przynoszą też renegocjacje umów z dostawcami. Mikosz zapewnił
ponadto, że LOT lepiej zarządza siatką połączeń. Dodatnio na wynik wpłynęła też
umowa na czarterowe loty do ośmiu kurortów samolotami B787 Dreamliner. Mikosz
zaznaczył, że wynik nie uwzględnia zawartej w poniedziałek ugody z amerykańskim
koncernem Boeing. Nikt nie wie, o jakie kwoty chodzi, ale na podstawie
wcześniejszych wyliczeń strat udostępnionych przez wiceministra Skarbu Państwa
Rafała Baniaka LOT mógł występować w związku z uziemieniem nowych maszyn tej
firmy nawet o 100 mln zł. Mikosz zaznaczył wczoraj, że w większości wpływ tej umowy na wynik będzie widoczny dopiero w 2014 r. Źródło: Dziennik
Gazeta Prawna
Komentarze
Prześlij komentarz