Skandynawski
przewoźnik SAS wycofał z użytkowania ostatnie trzy z 66 maszyn z serii MD-80.
Jeden z nich będzie trafił do muzeum SAS na lotnisku w Oslo. Od
dostarczenia 10 października 1985 pierwszych samolotów z serii
MD-80 maszyny te wykonały 3 134 900 przelotów i pokonały prawie 3 mld
kilometrów na trasach krótkiego i średniego zasięgu. Wycofanie z
użytkowania tego samolotu jest elementem modernizacji floty. - Na emeryturę
przechodzi prawdziwy koń pociągowy SAS. Reakcja naszych klientów i pracowników
była niesamowita, co pokazuje, że będziemy tęsknić za MD-80. Jednak
możemy także świętować, gdyż pożegnanie MD-80 oznacza wprowadzenie do floty
nowych samolotów – powiedział dyrektor SAS Group Flemming Jensen. Pod
koniec I kwartału 2014 SAS zacznie korzystać z samolotów nowej generacji,
które zapewniają oszczędności paliwa i większy komfort. Samolot MD-80 miał w swoim czasie dobre
parametry lotu, był znany z ciszy w przedniej części kabiny. W związku z
wycofaniem tych maszyn przewoźnik zorganizował lot pożegnalny MD-80. Samolot
zabrał prawie 150 zaproszonych gości w podróż po Danii. Przelot rozpoczął się w
Kopenhadze, następnie samolot leciał nad lotniskami w Aalborgu i Billund, po
czym wrócił do Kopenhagi przelatując nad mostem nad cieśniną Wielki Bełt. Od
2016 r. SAS będzie pierwszą europejską linią lotniczą, która otrzyma nowego
Airbusa A320neo. Skandynawowie zamówili łącznie 65 nowych i nowoczesnych
samolotów, których dostawa rozpocznie się w przyszłym roku. W październiku SAS
zamówił u Airbusa osiem A350-900 XWB i cztery A330-300 w wersji
Enhanced. Pierwszy A350-900 zostanie dostarczony w 2018 r., a już w 2015 r.,
kiedy wygasną umowy leasingu, flota zostanie zmodernizowana i kilka
samolotów A340 zostanie zastąpionych maszynami A330-300 w wersji Enhanced. W
najbliższym czasie SAS rozpocznie także modernizację kabin w siedmiu aktualnie
użytkowanych samolotach. Źródło: ekonomia.rp.pl, Foto: wikipedia.org
Komentarze
Prześlij komentarz