Problem z akumulatorami w B787 linii JAL



Piloci boeinga 787 Dreamliner należącego do linii lotniczych Japan Airlines zgłosili, że podczas lotu z Tokio do Helsinek mieli problem z baterią samolotu. Gdy samolot był już w chmurach zapaliła się lampka ostrzegawcza sygnalizująca kłopot z akumulatorem podłączonym do zasilania pomocniczego. Samolot o czasie wylądował na lotnisku w Helsinkach.Po wylądowaniu zmieniliśmy akumulator w systemie zasilania pomocniczego i urządzenie do jego ładowania. Samolot znów jest normalnie eksploatowany – wyjaśnił rzecznik linii Japan Airlines. Na problemy z Dreamlinerami – zwłaszcza z ich psującymi się akumulatorami – narzekali przedstawiciele wielu linii lotniczych na całym świecie, od Japonii przez Etiopię po Polskę czy Norwegię. W styczniu na mniej więcej cztery miesiące wstrzymano eksploatację 50 maszyn B787, w tym dwóch należących do polskich linii LOT. Boeing przyznał, że mimo wielomiesięcznych testów nie wie, co powodowało problem z akumulatorami. Wprowadzono jednak modyfikacje, które miały wyeliminować problem z baterią i urządzeniem do jego ładowania. Od tego czasu w Dreamlinerach zdarzały się jednak kolejne awarie i drobne usterki. Na początku listopada pękła szyba w maszynie należącej do Air India. W październiku z samolotu tej linii podczas lądowania odpadł zaś fragment kadłuba. Również w październiku samolot Japan Airlines lecący z Rosji do Japonii musiał zawrócić z powodu elektrycznej usterki, która doprowadziła awarii toalet oraz urządzenia podgrzewającego posiłki. W żadnym przypadku zdrowiu i życie pasażerów nie zagrażało niebezpieczeństwo. Źródło: turystyka.rp.pl

Komentarze