Modlin przygotowuje się do przyjmowania samolotów w gęstej mgle

Lotnisko w Modlinie w 2014 r. może mieć system ILS drugiej kategorii, umożliwiający lądowanie samolotów w gęstej mgle - zapowiedziała rzeczniczka portu Magdalena Bojarska. Działający tam system ILS pierwszej kategorii nie pozwala na manewry w takich warunkach. Bojarska poinformowała w poniedziałek, że zakończono już testy systemu ILS kategorii drugiej. Po uruchomieniu bardziej zaawansowanego systemu, samoloty podczas dużej mgły nie będą musiały być przekierowywane na warszawskie Lotnisko Chopina. "Rozpoczyna się proces przystosowywania oraz certyfikacji całego lotniska i służb ruchu lotniczego do obsługi systemu w drugiej kategorii. Ukończenie certyfikacji lotniska oraz faktyczny rozruch systemu ILS w kategorii drugiej planowane są na 2014 r." - przekazała Bojarska. W Polsce system ILS kategorii II posiada tylko Lotnisko Chopina. Wspólnie z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej port ten przygotowuje się do wprowadzenia na przełomie 2014/2015 r. ILS najwyższej, trzeciej kategorii, umożliwiający lądowanie nawet przy zerowej widoczności. Taki system ma np. port Heathrow w Londynie. Bojarska przypomniała, że na lotnisku w Modlinie od połowy września br. działa ILS kategorii pierwszej - takiej, jaka jest obecna na 11 lotniskach w Polsce. ILS to radiowy system nawigacyjnego wspomagania lądowania w warunkach ograniczonej widoczności. Aby mógł działać, musi być w niego wyposażony - oprócz lotniska - także samolot, a pilot musi być przeszkolony i posiadać uprawnienia poświadczone certyfikatem. System ten dzieli się na trzy kategorie w zależności od widoczności, przy której możliwe jest lądowanie. ILS pierwszej kategorii umożliwia lądowanie samolotów w warunkach, gdy podstawa chmur jest na poziomie nie mniejszym niż 60 m nad płaszczyzną drogi startowej, a widzialność wzdłuż pasa jest nie mniejsza niż 600 m. Kategoria druga pozwala na lądowanie przy widzialności co najmniej 400 m i podstawie chmur na poziomie 30 m. Port lotniczy w Modlinie uruchomiono w lipcu 2012 roku, ale już po kilku miesiącach, pod koniec grudnia został zamknięty w związku z problemami z nawierzchnią pasa startowego. Samoloty powróciły na to lotnisko dopiero we wrześniu tego roku. Na razie z Modlina latają jedynie maszyny irlandzkiej linii Ryanair. Źródło: PAP