30 października 2013 r., w należącym do linii Delta Airlines Boeingu 767-332ER (znaki rejestracyjne N194DN) wykonującym lot DL-208 z lotniska Narita nieopodal Tokio do San Francisco doszło do samoczynnego wyłączenia się jednego z silników (PW4060). Samolotem, który w tym czasie znajdował się na FL350 w odległości 600 NM na południe od Cold Bay na Alasce, podróżowało 167 pasażerów i 11 członków załogi. Po wystąpieniu usterki, załoga zdecydowała się zawrócić na lotnisko Cold Bay i obniżyła lot do FL215, a po 1h45min bezpiecznie tam wylądowała. Linie potwierdziły automatyczne wyłączenie silnika w locie, chociaż nie wpłynęła na to żadna awaria. Przyczyna zatrzymania się jednostki napędowej jest obecnie badana. Do Cold Bay został wysłany inny B767 (znaki rejestracyjne N1611B) jako lot DL-9932, który zabrał pasażerów do San Francisco z 12 godzinnym opóźnieniem. Wcześniej wszyscy pasażerowie i członkowie załogi zostali wypuszczeni z samolotu aby rozprostować nogi na płycie lotniska w Cold Bay. Źródło: Fox News
Komentarze
Prześlij komentarz