Wycofany Jak-40 został sprzedany



Agencja Mienia Wojskowego sprzedała jeden z dwóch samolotów Jak-40, przejętych po rozwiązanym specpułku - poinformowała w piątek rzeczniczka AMW Małgorzata Golińska. Nabywca zastrzegł sobie anonimowość. Umowę sprzedaży samolotu podpisano w piątek w siedzibie Agencji. Jak powiedziała PAP rzeczniczka, Agencja nie może ujawnić ostatecznej kwoty, wynegocjowanej za samolot. Również zagraniczna firma, która kupiła samolot od Agencji, korzystając z przysługującego jej prawa do tajemnicy handlowej, zastrzegła sobie anonimowość. AMW nie podaje więc, ani z jakiego kraju jest nabywca, ani gdzie zamierza używać samolotu. Wiadomo jedynie, że samolot po wykonaniu niezbędnych badań oraz ewentualnych remontów nadal będzie wykonywał loty. Zagraniczny kupiec wyraził też wstępne zainteresowanie drugim samolotem tego typu oraz pakietem części. Nabywca złożył w tej sprawie list intencyjny, który będzie podstawą ewentualnych kolejnych negocjacji. 93 procent środków uzyskanych ze sprzedaży samolotu zostanie przekazanych przez Agencję Mienia Wojskowego na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych. Do ustalenia między stronami transakcji i wojskiem pozostają jeszcze kwestie związane z wykonaniem ewentualnego przelotu technicznego i uzyskaniem odpowiednich certyfikatów oraz ubezpieczeń, które pozwolą na dalszą eksploatację maszyny. Po sfinalizowaniu transakcji samolot będzie musiał również zostać zarejestrowany jako cywilny statek powietrzny, ponieważ obecnie figuruje w rejestrze samolotów wojskowych. Agencja Mienia Wojskowego, która zajmuje się sprzedażą wycofanego sprzętu polskiej armii, wystawiła na sprzedaż dwa samoloty pasażerskie Jak-40,wyprodukowane w 1980 r. i używane wcześniej przez 36. Specjalny Pułk Lotnictwa transportowego, rozformowany po katastrofie smoleńskiej, oraz części zamienne do obu samolotów. Samoloty mają za sobą ponad 8 tys. godzin lotu każdy i po ponad 10 tys. lądowań. Każdy z samolotów przeszedł pięć remontów. Ostatni remont przeszły w 2008 r. Pozostałe Jaki-40, które latały w specpułku, zostały przekazane m.in. Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie i Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Źródło: PAP

 

Komentarze