Osiem
osób zostało rannych po tym, jak samolot linii Southwest Airlines wylądował na
nowojorskim lotnisku LaGuardia bez podwozia. Na pokładzie Boeninga 737-800 było 150 pasażerów i członkowie
załogi. Samolot przyziemił na
pasie nr 4, uderzając dziobem o podłoże. - Najpierw był tylko huk, potem
uczucie poślizgu. Można stwierdzić, że starali się zatrzymać samolot -
relacjonowała Kathy Boles, jedna z pasażerek. Dodała, że było jasne, iż coś
jest nie tak, gdy tylko samolot zaczął podchodzić do lądowania. Osiem osób,
które zostały ranne, ma m.in. urazy szyi. Lotnisko LaGuardia, jedno z
najruchliwszych w okolicy, gdzie pechowo wylądował Boening 737, zostało
zamknięte na ponad godzinę. Incydent bada FAA i Transport Krajowy Zarząd
Bezpieczeństwa. Źródło: TVN24
Komentarze
Prześlij komentarz