Największy
seryjny samolot świata wróci na niebo. Rosja i Ukraina porozumiały się, co do
dalszej produkcji Rusłana. Premierzy Rosji i Ukrainy postanowili o powołaniu
spółki joint venture produkującej samoloty An-124 Rusłan. Jak podaje agencja
Prime, rządy obu krajów dostaną od premierów pełnomocnictwa do podpisania
odpowiednich dokumentów. An-124 nie ma obecnie odpowiedników w światowym
lotnictwie, jeżeli chodzi o możliwości transportu towarowego, długości
przelotów i ceny. An-124 czyli Rusłan to największy z używanych samolot
transportowy na świecie. Większy od niego jest tylko także rosyjski An-225, ale
wyprodukowano go w jednym egzemplarzu. Zaprojektowany w latach 70-tych w
ukraińskim centrum naukowo-badawczym, Rusłan był produkowany seryjnie przez
rosyjską firmę Awiastar SP na Uralu do 2004 r. Pierwszy lot odbył w 1982 r, a
seryjna produkcja ruszyła w 1987 r. W Polsce Rusłany były częstymi gośćmi,
m.in. trzy maszyny przywiozły sprzęt na koncert Michaela Jacksona w warszawie w
1996 r. Pierwsze lądowanie w Rzeszowie w 1988 r wymagało wzmocnienia płyty
lotniska. Rusłan to bowiem prawdziwy TiRex awiacji. Sam waży 177 ton. Rozwija
prędkość do 865 km/h,
ma zasięg 16,5 tys. km i zabiera do 150 ton towarów. Ma dwa pokłady - dolny -
towarowy i górny - osobowy, na którym może lecieć 21 osób. Ląduje na 24 kołach
wielości człowieka. Wykorzystywały go armie do przewozu ciężkiego sprzętu i
cywilni przewoźnicy cargo. Ustanowiono na nim kilka rekordów., m.in. osiągnięty
pułap wysokości 10,5 km
z ładunkiem 171 t. Katalogowa cena jednego Rusłana to ok. 200 mln dol. Według
danych rosyjskich Rusłan rozbijał się cztery razy: w Kijowie podczas próbnego
lotu (1992 r); w Iranie wbił się w górę koło miasta Kierman (1993 r); trzy lata
później podczas startu w Turynie; i najtragiczniejszy - w Irkucku w 1997 r gdy
przestały pracować trzy silniki i olbrzym runął na domy mieszkalne. Po
rozpadzie ZSRR zamówienia były coraz mniejsze, główny odbiorca - rosyjska armia
miał kłopoty finansowe. Sześć lat temu ostatecznie produkcję zawieszono. Według
danych ministerstwa obrony na koniec 2008 r tzw. WWC Rosji (Wojenno-Powietrzne
Siły) dysponowały 260 transportowymi samolotami w tym 25 Rusłanam. Piętnaście
samolotów dysponowała cywilna linia Wołga-Dniepr; siedem mają linie Antonowa, a
trzynaście linie "Paliot". Dwa giganty latają też w linia Libian
Cargo a jeden w Maximus Air Cargo ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Według
biznes planu przygotowanego przez państwowy holding lotniczy OAK i
Ernst&Young dla wznowienia opłacalnej produkcji Rusłana potrzeba co
najmniej 40 zamówień. I takie już się pojawiły kilka lat temu. Rosyjska armia
gotowa jest kupić 20 samolotów na potrzeby transportu sprzętu wojskowego.
Cywilni przewoźnicy z Rosji i zagranicy (m.in firma Maximus ze
Zjednoczonych Emiratów Arabskich) zainteresowani są kupnem ok. 40 maszyn. Źródło:
ekonomia24.pl
Komentarze
Prześlij komentarz