Drugi dzień salonu lotniczego pod Paryżem



Drugiego dnia salonu pod Paryżem Boeing przyćmił Airbusa uruchomieniem programu wydłużonego B787, który ma być konkurentem A350. Drugiego dnia salonu Boeing sprzedał samoloty za 34,2 mld dolarów (jeśli nie liczyć 16 mld od Ryanaira), a Airbus za 12,5 mld dolarów. Zgodnie z zapowiedziami Boeing ogłosił o rozpoczęciu produkcji szerokokadłubowego samolotu kompozytowego dalekiego zasięgu B787-10X, wydłużonej wersji Dreamlinera, który ma być odpowiedzią na samolot Airbusa A350.  - Obiecaliśmy zdecydowaną premierę i mamy ją — stwierdził prezes Boeinga Jim Mcnerney na uroczystym ogłoszeniu decyzji i podpisaniu kontraktów z premierowymi klientami (launch customers). Trzecia wersja Dreamilnera będzie mieć zasięg 7 tys. mil (ok. 13 tys. km), zabierać 330 pasażerów, zaplanowano ją dla szybko rosnącego transportu lotniczego w Azji. Samolot będzie tańszy o 25 proc. w eksploatacji od obecnie porównywalnych — dodał szef pionu samolotów cywilnych, Ray Conner. Amerykanie zdobyli potwierdzone zamówienia na 102 samolotów o wartości niemal 30 mld dolarów w cenach katalogowych. Singapore Airlines i firma leasingowa Air Lease zamówiły po 30 sztuk, United Airlines 20 (zamieniając wcześniejsze zamówienie na 10 mniejszych B787-9), British Airways 12 i firma leasingowa GE Capital Services (GECAS) 10. United odbierze pierwszy samolot w 2018, a Air Lease na wiosnę 2019. To ostatnia firma zamówiła jeszcze przy okazji dodatkowe trzy B787-9, łącznie 33. Amerykanie chcą potwierdzić swą dominację w tym segmencie rynku bardziej lukratywnym od segmentu maszyn średniego zasięgu, bo każdy taki samolot kosztuje 3-4 razy więcej od mniejszych. Oficjalna premiera B787-10 jest nowym etapem batalii handlowej obu gigantów, którzy chcą wyrwać dla siebie jak najwięcej z rynku szacowanego na 100 mld dolarów rocznie. Korean Airlines podpisał wstępną umowę kupna pięciu wydłużonych B747-8 i sześciu B777-300ER o wartości ok. 3,6 mld dolarów. Irlandzki Ryanair zapowiedział we wtorek sfinalizowanie w środę kontraktu kupna 175 B737-800 o wartości 16 mld dolarów. 
Rynek samolotów regionalnych wygląda doskonale, co potwierdziły poniedziałkowe kontrakty brazylijskiego Embraera na 365 samolotów. We wtorek filia EADS i Finmeccanica, ATR, producent samolotów turbośmigłowych, sprzedała duńskiej firmie leasingowej Nordic Aviation Capital (NAC) 35 samolotów — 30 ATR 72-600 (70-miejscowych) i 5 ATR 43-600 (50-miejscowych), z opcją kupna dalszych 55. Wartość tego kontraktu wynosi 2,1 mld dolarów. Ich producent podkreślił, że co czwarta maszyna trafia do firm leasingowych, bo rośnie na nie popyt w Azji i Ameryce Płd. ATR twierdzi, że kontroluje 65 proc. rynku maszyn regionalnych do 90 miejsc. Źródło: rp.pl

Komentarze