Co czwarty chiński samolot się spóźnia



Chińskie linie lotnicze będą musiały poprawić punktualność swoich rejsów. Tamtejszy urząd lotnictwa cywilnego zagroził, że w przeciwnym razie zmniejszy im liczbę lotów. Według chińskiego urzędu lotnictwa cywilnego z roku na rok rosną opóźnienia rejsów chińskich przewoźników. Dlatego urząd wezwał przewoźników oraz lotniska do poprawy czasu startów i lądowań. Według gazeta "China Daily" urząd wezwał linie lotnicze, aby do końca roku o 10 procent zmniejszyły opóźnienia. Przewoźnikom, których opóźnienia będą większe, niż średnia w branży, zostanie zredukowana liczba lotów. Z kolei lotniska, które nie zapewnią liniom lotniczym, co najmniej 90 procent lotów na czas - nie będą mogły rozszerzać działalność. W 2012 r. ok. 630 tysicęcy lotów było opóźnionych. To ok. 25 procent wszystkich chińskich rejsów. W 2011 r. opóźnionych było 22,8 proc. startów i lądowań. 38 procent opóźnień było spowodowanych przez linie lotnicze, 25 proc. - przez kontrolę ruchu lotniczego, a w 21 proc. przyczyną była zła pogoda. Gazeta przytacza też wcześniejsze wypowiedzi władz chińskiego urzędu lotnictwa, wskazujące, że częściową winę za opóźnienia linii lotniczych ponosi program rozbudowy lotnisk w tym kraju. Ponad 100 lotnisk ma być zmodernizowanych do 2015 r. (PAP)

Komentarze