Prezes
Airbusa, Frabrice Bregier nie wykluczył możliwości pokazania najnowszego A350
na salonie lotniczym w Le Bourget w czerwcu 2013. Zapytany o to przez z
dziennikarza kanału LCI stwierdził, że „to trochę mało czasu (salon odbędzie
się 17-23 czerwca), ale nie wykluczam tego". - Mamy jeszcze jakieś dwa
lata prac rozwojowych. Pierwszy lot wykonamy w połowie 2013 r., po wszystkich
pracach montażowych i testach i nastawimy się następnie na dostawy w drugiej
połowie 2014 r. pierwszym klientom rodziny A350. A jest ich już 558 – dodał. -
Samolotem tym wchodzimy na rynek rzędu 5 tys. sztuk. Będziemy
konkurować z dwiema rodzinami maszyn Boeinga i myślę, że zyska on co
najmniej połowę tego rynku. Szef Airbusa wierzy też, że uda się odblokować
sprawę finansowania. Berlin wstrzymuje przekazanie 600 mln euro pożyczek,
bo nie jest zadowolony z podziału zadań produkcyjnych między Francją i
Niemcami. Bregier nie chciał jednak mówić o terminie odblokowania
tej sytuacji. – Nie jesteśmy na minusie, pracujemy nad tym samolotem
korzystając w dużym stopniu z własnych środków , mamy dodatni bilans
gotówkowy, rzędu 9 mld euro. Czekam wiec bardziej na symbol poparcia Francji
przez Niemcy. (ekonomia24)
Komentarze
Prześlij komentarz