Wi-Fi w samolocie to podstawa



Odsetek pasażerów, zabierających w podróż samolotem tablet jest już niemal taki sam jak tych, którzy w chmurach korzystają z laptopów. W przyszłym roku tablet może zająć już pierwsze miejsce. Według dziennika „USA Today" - opisującego wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez firmę FlightView - około 37 procent z ankietowanych podróżnych przyznało, że podczas podróży korzysta z tabletów. Odsetek ten rośnie jeszcze w wypadku osób regularnie podróżujących samolotami. W tej grupie tabletów używa niemal 43 procent. - Nagły zalew rynku nowymi urządzeniami doprowadził do fundamentalnej zmiany sposobu podróżowania - zauważyli przedstawiciele FlightView, którzy spodziewają się, że już w przyszłym roku w podniebną podróż pasażerowie częściej będą zabierali tablety niż laptopy. Na razie większość osób (48 procent), które regularnie latają w celach biznesowych wciąż woli jednak przenośne komputery. Zarówno w grupie ankietowanych latających regularnie, jak i wśród podróżnych którzy latają tylko od czasu do czasu najpopularniejszym urządzeniem elektronicznym jest natomiast smartfon. Podczas lotu używa go niemal 82 procent z 2,5 tys. ankietowanych. Z badania firmy FlightView wynika również, że 70 proc. podróżnych jest niezadowolona z dostępności Wi-Fi na pokładach samolotów, a 60 proc. źle ocenia dostępność bezprzewodowego Internetu na lotniskach. (rp.pl)

Komentarze