Plan ratunkowy Air France


Air France zaostrza plan oszczędnościowy w związku z fatalnymi rezultatami finansowymi. Nadsekwańskie media ujawniają, że z powodu kryzysu francuskie linie lotnicze mają zwolnić aż pięć tysięcy pracowników, co może się odbić na warunkach, w jakich podróżować będą pasażerowie - głównie w klasie ekonomicznej. Straty finansowe francuskiego przewoźnika sięgnęły w ubiegłym roku aż 800 milionów euro i - według wielu ekspertów - przed bankructwem ratuje go już tylko ścisła współpraca z dochodowymi holenderskimi liniami KLM. Zadłużenie grupy Air France-KLM przekracza jednak 6 miliardów euro. W związku z drastycznym planem oszczędnościowym zmniejszona zostanie m.in. liczba personelu pokładowego francuskich linii. Pracownicy mają być m.in. zachęcani do dobrowolnego odchodzenia z firmy z odprawami. Według przecieków do mediów, dyrekcja Air France" chce dokonać największych oszczędności w klasie ekonomicznej - będzie prawdopodobnie mniej np. posiłków i napojów serwowanych pasażerom. Nowe kampanie reklamowe podkreślać mają dużą różnicę pomiędzy ta klasa i klasa biznesowa oraz pierwsza klasa, która ma rywalizować komfortem z ofertami znanych linii azjatyckich. Loty na najbardziej deficytowych trasach przejąć mają tanie linie Transavia, które są filia Air France. Plan ratunkowy Air France składa się z dwóch etapów. Już kilka miesięcy temu zapowiedziano działania na rzecz lepszej organizacji pracy i ograniczenie inwestycji. Koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa zmniejszone mają zostać o 20 procent, by mogło ono znowu zacząć skutecznie rywalizować z najważniejszymi konkurentami. Według mediów, już wtedy dyrekcja wiedziała, że trzeba będzie ogłosić również drastyczny plan redukcji personelu. (RMF24)

Komentarze