Brazylijski Embraer nie zwiększa w bieżącym roku produkcji i obrotów. Wzrasta natomiast wartość portfela zamówień i zatrudnienie, wynika z opublikowanych niedawno danych za trzeci kwartał. Embraer jest trzecim co do wielkości – po Airbusie i Boeingu – producentem samolotów pasażerskich na świecie. Jednak dystans, jaki dzieli go od prowadzących jest ogromny. Brazylijczycy skoncentrowali się bowiem na produkcji samolotów regionalnych, cieszących się zdecydowanie mniejszym zainteresowaniem niż większe maszyny z USA i Europy. Co więcej, konkurencja na tym segmencie rynku jest silna i rośnie, wraz z pojawianiem się nowych samolotów z Rosji, Ukrainy, Chin i Japonii. W związku z tym Embraer zdecydował się kilka lat temu na poszerzenie swojej oferty o bardzo małe odrzutowce i transportowe samoloty wojskowe. Gdyby tak nie zrobił, sytuacji spółki byłaby katastrofalna. Embraer od najgorszego, kryzysowego dla branży lotniczej 2003, kiedy dostarczono jedynie 101 samolotów regionalnych, zwiększał produkcję, osiągając w 2008 rekordową liczbę 162 maszyn regionalnych, 36 dyspozycyjnych i 6 na zamówienia rządowe. Przedsiębiorstwo zatrudniało 23,5 tys. osób, portfel zamówień osiągnął 21,6 mld USD, a przychody ponad 6,3 mld USD. (Altair)
Komentarze
Prześlij komentarz