Premier postawi na Dolinę Lotniczą

Będziemy stawiali na rozwój Doliny Lotniczej na Podkarpaciu, bo to prawdziwa nowoczesność, prawdziwy biznes i realne miejsca pracy - powiedział premier Donald Tusk, który w sobotę wieczorem odwiedził zakłady PZL Mielec. "Jest to jedno z najjaśniejszych miejsc na gospodarczej i technologicznej mapie Polski" - powiedział premier na briefingu po odwiedzeniu zakładu. Dodał, że cieszy się, iż okazało się, że prywatyzacja może być szansą dla zakładów i dla ludzi, którzy pracują". "Duże wrażenie zrobiła na mnie informacja m.in. o tym, jak wzrosła liczba miejsc pracy właśnie od czasu, kiedy zakłady zostały sprywatyzowane" - powiedział Tusk. Premier powiedział, że już przed II wojną światową zaczęto tworzyć dolinę lotniczą i "dziś to sformułowanie nie jest na wyrost".Doliny Lotniczej, to zlokalizowany w południowo-wschodniej Polsce, klaster zrzeszający ponad 60 firm specjalizujących się w przemyśle lotniczym, które zatrudniają ok. 20 tys. osób. PZL Mielec są największym producentem samolotóww Polsce. Od marca 2007 roku należy do United Technologies/Sikorsky Aircraft Corporation. W firmie pracuje ponad 2 tys. osób. Zakład produkuje samoloty własnej konstrukcji: M28 Skytruck i M28B Bryza. Kooperuje także z największymi firmami lotniczymi na świecie. W ciągu ostatnich dwóch lat PZL Mielec wyprodukował też siedem śmigłowców Black Hawk. (Puls Biznesu)

Komentarze