Przegląd prasy: Podniebne gadżety - Airbus A380

- To najwspanialszy gadżet, jakim dane mi się było bawić - tak pewien pilot Singapore Airlines opisał Airbusa 380 inżynierom, którzy to cacko zaprojektowali. Żaden ze mnie znawca lotnictwa, ale na gadżeciarstwie trochę się znam, dlatego skorzystałem z zaproszenia do fabryki w Tuluzie, w której te zabawki są projektowane i składane z części. Proces produkcyjny widać już przy lądowaniu na lotnisku Toulouse-Blagnac. Z góry zobaczyć można zielone, niedokończone samoloty, czekające na dziewiczy lot do Hamburga. Wytwarzanie dużych samolotów pasażerskich to przedsięwzięcie wymagające kooperacji na skalę ogólno-unijną. Przećwiczono to już przy okazji produkcji samolotu Concorde, którego nazwa oznacza "zgodę". Bez Concorde'a nie byłoby dzisiaj Airbusa - o czym przypomina pamiątkowa w barwach Air France, ozdoba przyfabrycznego muzeum lotnictwa. (Szczegóły na logo24)

Komentarze