Wirtualne latanie w Gliwicach

Dwie duże kabiny do złudzenia przypominające wnętrze samolotów oraz 10 mniejszych symulatorów udających śmigłowce. Jesienią, na trzecim piętrze Wydziału Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej ruszy pierwsze na południu Polski Laboratorium Wirtualnego Latania. Studenci informatyki będą uczyć się w nim tworzenia wirtualnej rzeczywistości, nawigacji satelitarnej oraz projektowania map o dużej rozdzielczości. Okazuje się, że z wirtualnym lotnictwem jest tak samo jak z nawigacją samochodową. Mapy często się dezaktualizują i trzeba na bieżąco tworzyć nowe. Co gorsza, spora ich część przedstawia tereny, gdzie znajdują się siedziby producentów oprogramowania. Efekt jest taki, że można polatać przeważnie nad Szwajcarią oraz Kalifornią. - Dziś w symulatorach można przećwiczyć lot z Pyrzowic do Warszawy, ale na ekranie będziemy widzieć tylko stary terminal naszego lotniska oraz kawałek pasa startowego. Z pomocą studentów chcemy stworzyć aktualne mapy, na których wiernie odtworzone zostaną nie tylko Pyrzowice, Katowice, ale wszystkie lotniska w regionie - mówi Oleg Antemijczuk, zastępca dyrektora nowego laboratorium. W przyszłości, po uzyskaniu specjalnego certyfikatu z Urzędu Lotnictwa Cywilnego, gliwickie laboratorium chce zająć się także szkoleniem pilotów. Warunki w Gliwicach będą wymarzone, bo zainstalowane tu symulatory są jednymi z najnowocześniejszych na rynku. Pierwszy może imitować lot aż sześcioma samolotami - od Cessny po Pipera - na drugim mogą szkolić się załogi pilotujące powietrzne taksówki, takie jak King Air B200. - Aby zdobyć podstawową licencję pilota turystycznego, około 5 godzin szkolenia można odbyć na symulatorach. Takie rozwiązanie jest dużo tańsze od tradycyjnych lotów - mówi Eugeniusz Piechoczek, pilot i przedstawiciel firmy Aircom, która dostarczyła symulatory. Dodaje, że symulatory będą pomagać też doświadczonym pilotom, którzy będą chcieli przećwiczyć w wirtualnym świecie określone manewry czy sprawdzić umiejętność zachowania się w trudnych sytuacjach. Na symulatorach będą ćwiczyć też studenci i słuchacze działającego od czterech lat na Politechnice Śląskiej Centrum Kształcenia Kadr Lotnictwa Cywilnego Europy Środkowo-Wschodniej. Laboratorium Wirtualnego Latania w Gliwicach zostanie też włączone do międzynarodowego projektu, który ma poprawić bezpieczeństwo żeglugi powietrznej w Europie. Studenci będą pomagać w opracowywaniu ścieżek podejścia na polskie lotniska. Otwarte we wtorek Laboratorium Wirtualnego Latania ma 12 najnowocześniejszych symulatorów lotów. Kosztowały 4 mln zł. (gazeta.pl)

Komentarze