Amerykańskie linie lotnicze ostrzegają Unię

Unijny plan objęcia wiodących przewoźników programem zmniejszenia emisji dwutlenku węgla jest po prostu nie do przyjęcia - twierdzi prezes największej na świecie pod względem ilości obsługiwanych pasażerów linii lotniczej. Szczera przestroga prezesa nowo połączonego United Continental Holdings, wyraża niepokój przewoźników wobec działań Brukseli. Unijni urzędnicy chcą, by reszta świata dostosowała się do reguł klimatycznych europejskiej Wspólnoty. W ciągu mniej niż ośmiu miesięcy, wszystkie linie lotnicze latające do i w obrębie Europy będą musiały realizować Europejski System Handlu Emisjami.Programem objęte są elektrownie, huty stali oraz inne zakłady przemysłowe działające w regionie od początku 2005 roku. Prezesi linii lotniczych z Azji i Stanów Zjednoczonych obawiają się, że zostaną obarczeni dodatkowymi kosztami. Analitycy szacują je na 1,1 mld euro tylko w pierwszym roku funkcjonowania systemu. Prezesi wolą jednak pozostawić sprawę pod obstrzałem krytyki grup zawodowych, niż otwarcie przeciwstawiać się popularnym kryteriom środowiskowym Unii. (Financial Times)

Komentarze