Pilot helikoptera ratunkowego chwalony za odwagę po awaryjnym lądowaniu w Pensylwanii


Do niebezpiecznego incydentu doszło 20 maja br., gdy śmigłowiec ratunkowy Eurocopter MBB-117 musiał awaryjnie lądować w dzielnicy mieszkalnej. Maszyna osiadła na trawniku między domami, nie powodując żadnych obrażeń u załogi, pasażerów ani osób postronnych. Dzięki zimnej krwi i opanowaniu pilota uniknięto tragedii. Służby ratunkowe i mieszkańcy chwalą jego profesjonalizm i błyskawiczną reakcję. Śmigłowiec Eurocopter MBB-117 C-1 z 1997 roku, zarejestrowany na firmę Triple M Leasing ze Shreveport w Luizjanie, a obsługiwany przez system medyczny PennSTAR, zmuszony był do nagłego lądowania. Maszyna osiadła na trawniku przed jednym z domów w Whitemarsh Township, nie powodując żadnych ofiar. Na pokładzie znajdowało się trzech członków załogi — wszyscy opuścili śmigłowiec o własnych siłach. Żaden z mieszkańców dzielnicy nie został ranny, a świadkowie nie kryją podziwu dla umiejętności pilota. Przyczyny nagłego lądowania nie są jeszcze znane. Śledztwo prowadzą odpowiednie służby federalne oraz eksperci lotnictwa cywilnego. Teren wokół miejsca lądowania został zabezpieczony, a śmigłowiec ma zostać przetransportowany do hangaru w celu dalszych analiz. (AVweb)

Komentarze