Rosjanie ruszają z seryjną produkcją MS-21!?

MS-2 (Shutterstock / Andrey 69)

Rosyjska firma lotnicza Jakowlew otrzymała zielone światło na seryjną produkcję pasażerskich samolotów MS-21. To istotny krok w rozwoju rosyjskiego przemysłu lotniczego i kolejna próba uniezależnienia się od zachodnich technologii. Jakowlew przeszedł kompleksową kontrolę rosyjskich władz lotniczych i uzyskał nowy, rozszerzony certyfikat produkcyjny. Do tej pory firma mogła seryjnie produkować jedynie maszyny SSJ-100, ale teraz do listy oficjalnie dopisano również MS-21. W dokumentacji uwzględniono też szereg komponentów, takich jak wielofunkcyjny wyświetlacz, zintegrowany system komputerowy i zapora sieciowa.MS-21 ma wejść w fazę testów w wersji całkowicie pozbawionej zagranicznych podzespołów już pod koniec czerwca lub na początku lipca. Samolot zostanie wyposażony w rosyjskie silniki PD-14. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, seryjna produkcja ruszy w 2026 roku.Choć pierwszy lot MS-21 odbył się już w 2017 roku, projekt przez lata zmagał się z opóźnieniami. Pierwotnie seryjna produkcja miała rozpocząć się już w 2016 roku, ale harmonogram był wielokrotnie przesuwany. W 2021 roku zakończono certyfikację wariantu z amerykańskimi silnikami, ale obecnie priorytetem jest wersja w pełni oparta na komponentach krajowej produkcji.MS-21 to wąskokadłubowy samolot średniego zasięgu, który ma pomieścić od 130 do 211 pasażerów, w zależności od wersji. Obecnie rozwijane są dwa modele: MS-21-200 oraz MS-21-300. Maszyny te mają stanowić konkurencję dla chińskiego Comaca C919, ale ich twórcy celują też w klientów Boeinga 737 MAX oraz Airbusa A320neo.Rosja liczy, że MS-21 razem z mniejszym Suchoj 100 Superjet odegra kluczową rolę w odbudowie krajowego przemysłu lotniczego i pomoże zmniejszyć zależność od zagranicznych dostawców. Zwłaszcza, że z powodu braku dostępu do części zamiennych, część zachodnich samolotów pracujących na rynku rosyjskim pozostaje uziemiona. Pytanie tylko, czy w warunkach ograniczonego dostępu do globalnych rynków i napięć geopolitycznych znajdą się chętni na nowego gracza w przestworzach. Źródło: forsal.pl

Komentarze