Rosja omija sankcje i przemyca części lotnicze przez Indie


Rosyjskie linie lotnicze muszą sięgać po coraz bardziej desperackie rozwiązania, aby utrzymać swoje samoloty w ruchu. Od momentu nałożenia sankcji na Rosję przez kraje zachodnie dostęp do kluczowych komponentów lotniczych stał się dla niej niemal niemożliwy. Brak części zamiennych do samolotów Airbus i Boeing to poważne wyzwanie dla rosyjskich linii lotniczych, które opierają swoją flotę na maszynach tych producentów. Rosja jednak znalazła rozwiązanie i omija sankcje, wykorzystując Indie jako pośrednika w przemycie części lotniczych. W świecie międzynarodowych sankcji często pojawia się zjawisko zwane „czarnym rycerzem”. Są to państwa lub firmy pomagające objętemu restrykcjami krajowi w obchodzeniu zakazów. W przypadku Moskwy, takim „czarnym rycerzem” okazały się Indie. Rosja przy pomocy indyjskich firm omija bowiem sankcje nałożone na jej przemysł lotniczy. Dziennikarze śledczy z Investigate Europe odkryli, że części lotnicze pochodzące od wielu zachodnich firm, w tym Boeinga i Airbusa, trafiają do Rosji za pośrednictwem indyjskich pośredników. Firmy z Indii kupują sprzęt, deklarując, że zostanie on wykorzystany na miejscu. W rzeczywistości jednak komponenty trafiają do Rosji, pozwalając jej liniom lotniczym utrzymać flotę w ruchu.

W raporcie Investigate Europe wymieniono trzy główne firmy z Indii, które pośredniczyły w sprzedaży części lotniczych do Rosji. Są to:

  • Aerotrust Aviation – firma z siedzibą w Delhi, która sprzedała Rosji części warte 7 milionów dolarów, z czego 80% pochodziło od zachodnich firm. Największym odbiorcą był Aeroflot.
  • Ascend Aviation – kolejny pośrednik, który zajmował się przesyłaniem części Boeinga, takich jak zawory, elementy złączne i uszczelniacze paliwa. Boeing wysłał co najmniej 80 przesyłek do Indii, które później trafiły do Rosji.
  • Agrim Aviation – firma odpowiedzialna za przesyłanie części głównie dla linii Utair. Śledczy przeanalizowali ponad 160 przesyłek, które trafiły do Rosji dzięki tej firmie.

Dzięki wykorzystaniu indyjskich firm, komponenty Boeinga i Airbusa nadal trafiają do rosyjskich linii lotniczych, mimo zachodnich restrykcji. Nie wiadomo, czy Boeing, Airbus i inni zachodni dostawcy byli świadomi, że Rosja omija sankcje i ich części trafiają do kraju Putina przez Indie. Przy tak dużej skali międzynarodowego handlu możliwe jest, że niektóre transakcje odbywały się bez ich wiedzy. Jednak Ascend Aviation już w 2023 roku została oznaczona przez Stany Zjednoczone jako firma pomagająca Rosji w omijaniu sankcji. Mimo to, transakcje trwały nadal.

Oczywiście Airbus stanowczo zaprzeczył, jakoby miał cokolwiek wspólnego z omijaniem sankcji, twierdząc, że jego działania są zgodne z prawem. Z kolei Boeing nie udzielił szczegółowego komentarza, ale przypomniał, że zawiesił swoje operacje w Rosji. Sankcje sprawiają, że rosyjskie linie lotnicze muszą sięgać po coraz bardziej desperackie rozwiązania, aby utrzymać swoje samoloty w ruchu. Bez dostępu do oryginalnych części wiele maszyn grozi uziemieniem. W grudniu pojawiły się informacje, że Aeroflot planuje zakup pięciu używanych Boeingów 737 w wersji cargo, tylko po to, aby je rozebrać na części zamienne. Również wcześniej pojawiały się informacje o rozmontowywaniu rosyjskich samolotów na części, które to miały trafić do innych rosyjskich maszyn. To pokazuje, jak dramatyczna jest sytuacja rosyjskiego lotnictwa cywilnego. już w 2022 roku.

 Źródło: materiał prasowy
 

Komentarze