 |
Dramatyczne sceny rozegrały się na lotnisku w Denver w USA. Po awaryjnym lądowaniu zapalił się tam silnik odrzutowca linii American Airlines. Na pokładzie maszyny było 178 osób.Boeing 737-800 American Airlines leciał z Colorado Springs do Dallas. Załoga zgłosiła problemy z silnikiem, musiał więc zmienić kurs i wylądował w Denver około 17:15 czasu lokalnego.Na zdjęciach i filmach z Denver widać kłęby dymu i pasażerów stojących na skrzydle maszyny. Choć sytuacja wyglądała dramatycznie - nikt nie został poszkodowany. "172 pasażerów i sześciu członków załogi opuściło samolot i zostało przeprowadzonych do terminalu. Dziękujemy członkom załogi, zespołowi (Denver - przyp. red.) i ratownikom za szybką i zdecydowaną akcję, a bezpieczeństwo wszystkich na pokładzie i na ziemi jest priorytetem" - oświadczyła linia lotnicza.Źródło: RMF24/PAP
Komentarze
Prześlij komentarz