Co najmniej czterech żandarmów zginęło w wypadku śmigłowca gaśniczego


Co najmniej czterech żandarmów zginęło w piątek po południu w wypadku śmigłowca gaśniczego podczas operacji gaszenia pożaru w północnej Portugalii. Maszyna z nieznanych dotychczas przyczyn spadła do rzeki Douro w pobliżu miejscowości Peso da Regua. Jak poinformował komendant regionalny policji morskiej Rui da Silva Lampreia, katastrofę przeżył pilot maszyny, na pokładzie której w momencie tragedii przebywało sześć osób. Ponad 120 osób bierze udział w poszukiwaniach zaginionego żandarma, który podobnie jak czterech zmarłych kolegów należał do specjalnej jednostki ds. gaszenia pożarów. Do piątkowego wieczora ratownikom udało się wydobyć dwa ciała z wnętrza zatopionego helikoptera. Wypadek śmigłowca, na pokładzie którego znajdowała duża ilość sprzętu gaśniczego, miał związek z pożarem lasów w rejonie miejscowości Baiao. (PAP)

Komentarze