Boeing wykrył problem z prawidłowym montażem elementów w swoich samolotach 787 Dreamliner. Według doniesień, w każdym samolocie wadliwych jest ponad 900 elementów. To już kolejne problemy Boeinga związane z nieprawidłowym montażem jego maszyn. Kryzys mocno odbija się na finansach producenta.Boeing zmaga się z kolejnym problemem związanym z jakością produkcji swoich flagowych samolotów 787 Dreamliner. Niedawno odkryto, że w wielu z tych samolotów, które jeszcze nie zostały dostarczone, nieprawidłowo zainstalowano setki elementów złącznych. Choć najnowsze problemy Boeinga nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa lotów, firma podjęła natychmiastowe kroki w celu zbadania problemu. Problem dotyczy samolotów montowanych w zakładach Boeinga w Charleston w Południowej Karolinie. Podczas montażu końcowego lekkie kompozytowe poszycie kadłuba jest mocowane do wewnętrznych struktur nośnych. Elementy złączne, które powinny być dokręcone od strony nakrętki, były montowane od główki, co mogło wpłynąć na ich właściwe działanie. Według raportu Reutersa, każdy samolot może mieć ponad 900 takich wadliwych elementów.Boeing wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że ich zespół pracuje nad dokładnym sprawdzeniem wszystkich wadliwych elementów w niedostarczonych samolotach. Firma podkreśla, że flota, która jest już w eksploatacji, może nadal bezpiecznie latać. Producent zapewnia też, że współpracuje ściśle z FAA oraz klientami, aby zapewnić spełnienie wszystkich standardów jakości przed dostarczeniem samolotów.Administrator FAA, Mike Whitaker, miał wcześniej zaplanowaną wizytę w zakładach Boeinga w Południowej Karolinie. Teraz planuje omówić odkryte uchybienie jakościowe podczas tej wizyty, co pokazuje, jak poważnie FAA traktuje tę sprawę. Mimo iż problemy Boeinga wręcz się mnożą, ten kontynuuje rozwój swoich programów. W Daytona Beach na Florydzie firma otwiera nowy zakład przy Embry-Riddle Aeronautical University, który ma wspierać programy samolotów bojowych. Ponadto izraelska linia lotnicza EL AL zdecydowała się na zakup samolotów Boeing 737 MAX, aby zastąpić swoją starzejącą się flotę Boeing 737. Transakcja, o wartości od 2 do 2,5 miliarda dolarów, obejmuje zamówienie na 30 maszyn, które mają zostać dostarczone od 2027 roku. Mimo to maj był trudnym miesiącem dla Boeinga pod względem zamówień. Firma otrzymała tylko cztery zamówienia na samoloty i wszystkie od EVA Air, która zamówiła największy wariant 787-10 Dreamliner. Co więcej, już drugi miesiąc z rzędu Boeing nie otrzymał żadnych zamówień na swoje samoloty 737 MAX, co jest efektem problemów technicznych związanych z tym modelem. Źródło: Materiał prasowy/Obserwator Logistyczny
Boeing wykrył problem z prawidłowym montażem elementów w swoich samolotach 787 Dreamliner. Według doniesień, w każdym samolocie wadliwych jest ponad 900 elementów. To już kolejne problemy Boeinga związane z nieprawidłowym montażem jego maszyn. Kryzys mocno odbija się na finansach producenta.Boeing zmaga się z kolejnym problemem związanym z jakością produkcji swoich flagowych samolotów 787 Dreamliner. Niedawno odkryto, że w wielu z tych samolotów, które jeszcze nie zostały dostarczone, nieprawidłowo zainstalowano setki elementów złącznych. Choć najnowsze problemy Boeinga nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa lotów, firma podjęła natychmiastowe kroki w celu zbadania problemu. Problem dotyczy samolotów montowanych w zakładach Boeinga w Charleston w Południowej Karolinie. Podczas montażu końcowego lekkie kompozytowe poszycie kadłuba jest mocowane do wewnętrznych struktur nośnych. Elementy złączne, które powinny być dokręcone od strony nakrętki, były montowane od główki, co mogło wpłynąć na ich właściwe działanie. Według raportu Reutersa, każdy samolot może mieć ponad 900 takich wadliwych elementów.Boeing wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że ich zespół pracuje nad dokładnym sprawdzeniem wszystkich wadliwych elementów w niedostarczonych samolotach. Firma podkreśla, że flota, która jest już w eksploatacji, może nadal bezpiecznie latać. Producent zapewnia też, że współpracuje ściśle z FAA oraz klientami, aby zapewnić spełnienie wszystkich standardów jakości przed dostarczeniem samolotów.Administrator FAA, Mike Whitaker, miał wcześniej zaplanowaną wizytę w zakładach Boeinga w Południowej Karolinie. Teraz planuje omówić odkryte uchybienie jakościowe podczas tej wizyty, co pokazuje, jak poważnie FAA traktuje tę sprawę. Mimo iż problemy Boeinga wręcz się mnożą, ten kontynuuje rozwój swoich programów. W Daytona Beach na Florydzie firma otwiera nowy zakład przy Embry-Riddle Aeronautical University, który ma wspierać programy samolotów bojowych. Ponadto izraelska linia lotnicza EL AL zdecydowała się na zakup samolotów Boeing 737 MAX, aby zastąpić swoją starzejącą się flotę Boeing 737. Transakcja, o wartości od 2 do 2,5 miliarda dolarów, obejmuje zamówienie na 30 maszyn, które mają zostać dostarczone od 2027 roku. Mimo to maj był trudnym miesiącem dla Boeinga pod względem zamówień. Firma otrzymała tylko cztery zamówienia na samoloty i wszystkie od EVA Air, która zamówiła największy wariant 787-10 Dreamliner. Co więcej, już drugi miesiąc z rzędu Boeing nie otrzymał żadnych zamówień na swoje samoloty 737 MAX, co jest efektem problemów technicznych związanych z tym modelem. Źródło: Materiał prasowy/Obserwator Logistyczny
Komentarze
Prześlij komentarz