Enter Air pozyska w najbliższym czasie kolejne boeingi 737 MAX


Enter Air pozyska w najbliższym czasie kolejne boeingi 737 MAX. Jak powiedział Rynkowi Lotniczemu Grzegorz Polaniecki, dyrektor generalny czarterowego przewoźnika, samoloty będą pochodzić z azjatyckiego rynku wtórnego. Nasz rozmówca wyjaśnił powody zakładania, we współpracy z niemieckim TUI, nowych linii lotniczych w Irlandii. Tak się spodziewamy. Latamy więcej, nawet w porównaniu do roku 2019 roku, który dla branży był wyśmienity. Rynek zanotował dość szybkie odbicie, a my tylko na tym skorzystaliśmy. Rok 2023 jest dla Enter Air wspaniały, ale także bardzo trudny operacyjnie. Boeing zmniejszył liczbę produkowanych do końca roku B737 MAX. Czy Enter Air jest jakiś stopniu pokrzywdzony decyzją amerykańskiego producenta samolotów? Nie, my z Boeingiem żyjemy całkiem dobrze. Od razu, bardzo sprawnie, doszliśmy do porozumienia w sprawie odszkodowania. Zrestrukturyzowaliśmy nasze portfolio zamówień nowych samolotów w taki sposób, aby nie być narażonym na opóźnienia, wszystko w porozumieniu z Boeingiem. Nie mogę zdradzić w jaki sposób, ale mamy swoje sposoby na to, żeby nie być w obecnej sytuacji pokrzywdzeni. Boeing bardzo dobrze wysłuchał naszych propozycji i wszystko zaakceptował. Nasza współpraca jest dobra. Natomiast, oczywiście, na rynku występuje niedobór samolotów i cała branża zmaga się z tym problemem. Producenci produkują mniej nowych samolotów, a na takie maszyny popyt jest ogromny. Opóźnienia w dostawach wpływają na rynek wtórny. Używanych samolotów, gotowych do pozyskania, jest bardzo mało. Ponadto jeszcze większe problemy niż Boeing ma Airbus. W wyniku wad silników Pratt&Whitney niektórzy przewoźnicy mogą zostać nagle zmuszeni od uziemienia 30 proc. swojej floty. Te linie nie będą miały czym latać. To może być prawdziwy dramat. Sytuacja zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym jest trudna, jest to niezaprzeczalne. W związku z tym, w jaki sposób będziecie pozyskiwali kolejne samoloty? W formule dry-leasingu, czy będziecie przejmować zamówienia na nowe samoloty od linii, które nie są w stanie, z różnych powodów, odebrać zamówionych wcześniej maszyn? Są jeszcze takie samoloty, które nie zostały odebrane przez różne linie. Proszę pamiętać, że rynek nie składa się wyłącznie z Europy. I zawsze gdzieś coś się dzieje. Enter Air będzie w tej chwili pozyskiwał samoloty, które są wycofywane z Azji. Głównie MAX-y, ale nie gardzimy też B737-800 w dobrych cenach. Nie mogę powiedzieć z którego kraju zabieramy Maxy, bo firmy leasingowe nie chcą, żebyśmy jeszcze ujawniali te informacje. W tym kraju sytuacja jest zupełnie inna niż u nas, a rynek zanotował spore przesilenie. Kilka lat temu mówiłem o tym, że do Azji dostarczane jest bardzo dużo samolotów i za chwilę będzie nadmiar zdolności przewozowych. Podaż znacząco przewyższyła popyt i tej chwili samoloty flot azjatyckich linii są wycofywane z tamtejszego rynku. (Rynek Lotniczy)

Komentarze