Pierwszy chiński samolot C919 odbył pierwszy lot z pasażerami


Samolot C919 jest montowany w Chinach, ale jego produkcja jest silnie zależna od podzespołów pochodzących z krajów zachodnich. Chińska linia lotnicza China Eastern Airlines przeprowadziła pierwszy regularny lot z pasażerami na pokładzie nowego chińskiego samolotu C919. Chiński samolot C919 został zbudowany głównie z części dostarczonych przez europejskich i amerykańskich producentów, ale ma być w przyszłości konkurencją dla Airbusów A320 i Boeingów 737.Chiński samolot C919 wyruszył z pasażerami z Szanghaju do Pekinu, a lot trwał niecałe dwie godziny. Jak informuje portal Zdopravy, początkowo pierwszy lot planowano już w lutym, ale przewoźnik opóźnił loty ze względu na kontynuację prób bez udziału pasażerów. Samolot C919 jest produkowany przez firmę Commercial Aviation Corporation of China (COMAC). Maszyna ma być konkurentem dla samolotów Airbus A320 i Boeing 737. W zeszłym roku jesienią samolot otrzymał zezwolenie na eksploatację, a producent rozpoczął produkcję seryjną.Samolot C919 jest montowany w Chinach, ale jego produkcja jest silnie zależna od podzespołów pochodzących z krajów zachodnich, w tym silników i awioniki. Dostawcami są firmy GE, Safran i Honeywell International. Surowe amerykańskie przepisy dotyczące wydawania licencji eksportowych opóźniły zdobycie części i stanowią poważne ryzyko dla ewentualnego zwiększenia produkcji, dopóki Chiny nie zdołają zastąpić zagranicznych silników i komponentów rodzimą technologią.Państwowa firma COMAC rozwijała samolot od 2008 roku. Samolot stał się integralną częścią pekińskiej inicjatywy „Made in China 2025„, której celem jest dogonienie zaawansowanych technologii i osiągnięcie samowystarczalności przez Chiny. Jak podaje Reuters, Zhang Yujin, zastępca dyrektora generalnego COMAC, powiedział, że firma będzie produkować 150 samolotów rocznie w ciągu najbliższych pięciu lat. Przy portfelu zamówień na 1 200 samolotów, składanych niemal wyłącznie przez chińskich przewoźników i niektórych zagranicznych leasingodawców, dostarczenie wszystkich samolotów w tym tempie zajęłoby mniej więcej osiem lat.
(Obserwator logistyczny)

Komentarze