Air Europa chce się rozwijać w Ameryce Łacińskiej i Skandynawii


Hiszpański przewoźnik Air Europa chce w najbliższych miesiącach dodać nowe trasy ze swojej bazy w Madrycie-Barajas do Ameryki Łacińskiej i Skandynawii. Linie z Półwyspu Iberyjskiego zamknęły pierwszą połowę br. z „historycznym” zyskiem operacyjnym brutto w wysokości 160 mln euro. Przychody z usług dodatkowych, takich jak wybór miejsca czy dodatkowy bagaż, wzrosły o 78 proc. Air Europa w tym momencie lata już do 23 miejsc docelowych w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach. W europejskiej siatce są 33 destynacje. Air Europa w oficjalnym komunikacie opublikowały swoje wyniki finansowe za trzeci kwartał 2022 roku. Podczas prezentacji wyników zarząd linii wskazywał również na plany ekspansji przewoźnika. Jak donosi hiszpańska agencja informacyjna EFE, hiszpańskie linie lotnicze planują zwiększyć częstotliwości lotów do niektórych najważniejszych, z punktu widzenia operatora, międzynarodowych destynacji, takich jak Asunción, Kordoba, Panama czy Medellín. Linie analizują również otwieranie nowych kierunków w krajach Ameryki Łacińskiej, takich jak Chile, Meksyk, Kostaryka. Air Europa chciałby także zwiększyć swoją obecność w Europie, a dokładniej mówiąc w Skandynawii. Siatka połączeń hiszpańskiego operatora obecnie składa się z 23 destynacji w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach. Boeingi 787, które wykorzystują linie, latają do Asunción, Buenos Aires, Bogoty, Caracas, Cancún, Guayaquil, Hawany, Limy, Medellín, Montevideo, Panamy, Punta Cany, San Pedro Sula, Santo Domingo, São Paulo, Quito i Viru Viru (VVI). W 2019 roku, przed pandemią COVID-19, linie Air Europa obsługiwały loty do trzech dodatkowych miejsc docelowych w Brazylii – Salvador de Bahía, Iguazu i Recife. Siatka połączeń krajowych w Hiszpanii i Europie zawiera 33 destynacje. Jeśli Air Europa zechce uruchomić loty do Chile, Meksyku i Kostaryki, najprawdopodobniej nie oznacza to, że linie polecą do Santiago de Chile, Meksyku i San José. Inni przewoźnicy już obsługują te trzy miejsca docelowe. Przede wszystkim Iberia lata do tych powyższych miast. Loty między stolicą Hiszpanii a Chile realizują także południowoamerykańskie linie LATAM, Aeromexico łączy Madryt z Meksykiem, a Iberojet oferuje bezpośrednie przeloty do kostarykańskiego San José. W odniesieniu do możliwych nowych tras do Skandynawii, portal Aviacionline wskazuje, że można spodziewać się dodania Norwegii jako kolejnego kraju docelowego w ramach sieci połączeń Air Europy. Hiszpański przewoźnik lata już do Kopenhagi i Sztokholmu. Z tego punktu widzenia oferowania lotów do Oslo, byłoby dobrym uzupełnieniem siatki tras. Kilka miesięcy temu linie lotnicze podpisały umowę najmu 15 boeingów 737 MAX i 787. Wąskokadłubowe 737 idealnie pasują do obsługi lotów do Oslo, natomiast Dreamlinery sprawdzą się idealnie w przypadku oferowania lotów za Atlantyk. Linie lotnicze podkreśliły, że wszystkie obsługiwane rynki odnotowały stały wzrost popytu, a trasy długodystansowe odpowiadają za 91 proc. przepustowości oferowanej przez Air Europę, przy prawie dwukrotnie większej liczbie przewiezionych pasażerów niż w roku ubiegłym. Regularne przychody, odpowiadające przewozom lotniczym w trzecim kwartale, przekraczają dane z 2021 r. o ponad 90 proc., a przychody z usług dodatkowych, takich jak wykup miejsca, dodatkowego bagażu itd., wzrosły w trzecim kwartale o 78 proc. Air Europa podtrzymuje pozytywne perspektywy na przyszły rok, które są oparte na długoterminowym zobowiązaniu do trwałości, wydajności i rentowności operacji, pomimo ostrzeżeń analityków rynkowych, którzy mówią, że „z uwagi na ewolucję inflacji, wzrost cen paliw, parytet euro-dolar i konflikt na Ukrainie” linie mogą spodziewać się gorszych niż zaplanowano wyników finansowych. Analitycy wskazują, że w którymś momencie pasażerski popyt na podróże lotnicze spadnie, gdyż gospodarstwa domowe, w wyniku inflacji i dużego wzrostu kosztów życia codziennego, będą dysponować znacznie mniejszymi zasobami finansowymi, które będą mogły być przeznaczone na zagraniczne podróże. (Rynek Lotniczy)

Komentarze