Pierwszy lot elektrycznego samolotu pasażerskiego


Elektryfikacja ma wiele twarzy. Wydaje się, że w ciągu kilku najbliższych lat elektryczne samoloty pasażerskie mogą wyprzeć te, zasilane tradycyjnym paliwem lotniczym. W Stanach Zjednoczonych odbył się pierwszy lot takiej maszyny, która wkrótce stanie się częścią floty przewoźników.Bez przerwy słyszymy o nowych modelach samochodów elektrycznych i kolejnych deklaracjach koncernów planujących przejść na pełną bez emisyjność. Temat samolotów-elektryków co prawda czasami się gdzieś przewija, lecz nie jest to tak rozwinięta technologia, jak w przypadku pojazdów na czterech lub dwóch kołach. Samoloty wciąż emitują niewyobrażalne ilości dwutlenku węgla i to właśnie na ich rozwój w drodze do elektryfikacji powinno się stawiać. Powstają kolejne startupy, które chcą wzbić w powietrze wielkie maszyny transportujące pasażerów, które będą jednocześnie przyjazne dla środowiska. Eviation to niewielki amerykański startup. Stworzył on pasażerski samolot elektryczny, który w ostatnim czasie wzbił się w powietrze. Według amerykańskich mediów to właśnie ten samolot prawdopodobnie stanie się pierwszym elektrykiem oferującym komercyjne loty. W porównaniu do klasycznych samolotów ten jest nieco mniejszy i przypomina prywatne, luksusowe odrzutowce. W jego wnętrzu mieści się dziewięć osób i dwóch pilotów. Maszyna może wzbić się na wysokość około pięciu kilometrów i miałby służyć jako przewoźnik międzymiastowy. Nie wiadomo jeszcze jaką dokładną odległość mógłby pokonać taki samolot. Podczas testów przebywał w powietrzu zaledwie 8 minut. Warto podkreślić, że był to debiut maszyny, którą z pewnością inżynierowie ze Stanów Zjednoczonych i Izraela nadal będą udoskonalać. Pierwsi pasażerowie skorzystają z elektrycznego samolotu prawdopodobnie w ciągu najbliższych ośmiu lat. Niewykluczone, że Eviation już w 2025 roku odda do użytku swoje pierwsze "dziecko". (Polskie Radio)

Komentarze