Tani norweski przewoźnik zamówił 50 samolotów B737 MAX 8 z opcją kupna dalszych 30

Tani norweski przewoźnik zamówił 50 samolotów B737 MAX 8 z opcją kupna dalszych 30. Zamówienie oznacza koniec sporu z koncernem z Chicago o anulowanie poprzedniego zamówienia.Dla Norwegiana oznacza także koniec przymusowego korzystania z leasingu samolotów w okresie naprawczym wychodzenia z utraty płynności finansowej. Norwegowie będą teraz mogli mieć maszyny na własność. Zawarta umowa obejmuje też odszkodowanie kończące poprzedni spór z Boeingiem o rezygnację z dostaw MAX-ów i dreamlinerów, dotyczy też różnych kwestii technicznych. Dla Norwegiana jest to korzyść finansowa na sumę 2 mln koron (212,2 mln dolarów, 197 mln euro). Zostanie zaksięgowana natychmiast po podpisaniu kontraktu, co powinno nastąpić pod koniec czerwca. Konflikt z Boeingiem był jedynym nie rozwiązanym problemem podczas restrukturyzacji przewoźnika w 2022 r. — powiedział Reuterowi prezes Geir Karlsen. — To był ostatni element układanki, pozwoli zakończyć spory sądowe — dodał. Norwegowie wypowiedzieli zamówienie na 87 MAX-ów (bo zostały uziemione po 2 katastrofach) i 5 dreamlinerów (z powodu problemów z silnikami), domagali się zwrotu zaliczki i odszkodowania za straty poniesione przez niedotrzymanie terminów dostaw tych maszyn. Zamówione teraz samoloty będą dostarczane w latach 2025-28, w okresie wygasania umów leasingowych, co w zwiększy flotę netto Norwegiana. Obecnie liczy ona 61 maszyn, latem wzrośnie do 70, a za rok do 85 — dodała „La Tribune”. - To przełomowa umowa, która wytyczy Norwegianowi drogę do posiadania na własność dużej części floty. Pozwoli zmniejszyć wszystkie koszty stałe i zwiększy odporność finansową pozwalając nam bardziej utrwalić naszą pozycję w Skandynawii — stwierdził szef rady nadzorczej, Svein Harald Oeygard. W lutym szefowie tej linii mówili, że rozważają przestawienie się na Airbusa, jeśli trwający z Boeingiem spór o anulowanie kontraktu nie zostanie rozwiązany na czas. Umowa z Norwegami jest dla Boeinga drugim dużym zamówieniem MAX-ów w Europie w ostatnich tygodniach, po porozumieniu z ubiegłego tygodnia z brytyjską grupą IAG dotyczącym kupna 50 MAX-ów z opcją na 100 następnych. Źródło: rp.pl