Linie easyJet rozpoczęły program rekrutacyjny, mając nadzieję, że nowa kampania przyciągnie bardziej zróżnicowanych kandydatów i rzuci wyzwanie stereotypom w tej grupie zawodowej. W kampanii, która rozpoczęła się 31 stycznia 2022 r., bierze udział kilku pilotów przewoźnika, w tym matka dwójki dzieci, była gimnastyczka i były DJ. Całość ma zachęcić ludzi z różnych środowisk do rozważenia możliwości rozpoczęcia kariery lotniczej. Reklamy mają na celu pokazanie, że wiele osób może nie zdawać sobie sprawy, że posiadają umiejętności przydatne w pilotażu, takie jak wielozadaniowość i szybka reakcja. „easyJet od dawna promuje większą różnorodność w kokpicie, a ta seria reklam ma na celu podkreślenie zakresu umiejętności naszych pilotów i pokazanie, że lotników można znaleźć we wszystkich aspektach życia. Działanie to w zamierzeniach ma przyciągnąć bardziej zróżnicowanych kandydatów”, powiedział prezes linii, Johan Lundgren. Na całym świecie tylko około 6% pilotów to kobiety. „Ważne jest, aby dziewczęta miały widoczne wzory do naśladowania, abyśmy mogli walczyć ze stereotypami zawodowymi i pokazać, że każdy, kto ma motywację i pasję, może stać się pilotem linii lotniczych” – powiedziała w oświadczeniu kapitan easyJet i matka, Iris de Kan. W ciągu najbliższych pięciu lat przewoźnik planuje zrekrutować ponad 1000 nowych pilotów. Szkolenie trwa około dwóch lat, co oznacza, że pierwsi piloci z nowego naboru będą gotowi do pracy na stanowisku FO od 2024 r. Program szkoleniowy jest realizowany we współpracy z CAE, organizatorem szkoleń lotniczych, a piloci z niewielkim lub bez doświadczenia będą realizować indywidualny program, który zapewni im licencję MPL w załodze wieloosobowej na samoloty rodziny A320. Wybrani kandydaci będą jednak musieli znaleźć własne środki na szkolenie, którego koszt według CAE dla licencji MPL wynosi 109 950 EUR. Po pojawieniu się pandemii korowirusa i uziemieniu podróży lotniczych easyJet wstrzymał rekrutację osób, które ukończyły programy pilotów kadetów. Przewoźnik zmniejszył również liczbę lotników poprzez redukcję swoich kadr w Europie i uzgodnił umowę ze związkami zawodowymi w Wielkiej Brytanii, aby zatrudniać pracowników na umowy o pracę w niepełnym wymiarze godzin. Jednak teraz przywraca stanowiska w związku z przewidywanym powrotem koniunktury. Źródło: AeroTime
Komentarze
Prześlij komentarz