Po lotniskach Schiphol w Amsterdamie i londyńskim Heathrow także warszawskie Lotnisko Chopina planuje podniesienie opłat. Przeciwko temu protestuje Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) - czytamy w "Rzeczpospolitej". - Polskie Porty Lotnicze będące właścicielem lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie proponują zwiększenie wysokości opłat lotniskowych o ponad 30 proc w trakcie kryzysu z jakim zmaga się lotnictwo. Zdaniem IATA jest to działanie, które wykracza poza zakres działań jakie zawarte zostały w przepisach dotyczących sytuacji nadzwyczajnych, które zostały opracowane z myślą o udzielaniu pomocy liniom lotniczym w przetrwaniu obecnego kryzysu- czytamy w piśmie IATA, cytowanym przez "Rzeczpospolitą".
Organizacja, do której należy ponad 90 proc. linii lotniczych na świecie
zaznacza jednocześnie, że "szczególnym niepokojem napawa wprowadzenie
programu zniżek w ramach którego zaserwowane zostały najwyższe wzrosty
stawek lotniskowych w ostatnich latach. Co ważne, jest on przedstawiany
jako "dobre wiadomości" dla pasażerów i linii lotniczych" - oburza się
IATA. Zrzeszenie uważa, że takie przedstawienie planów PPL wprowadza opinię publiczną w błąd. (Businessinsider.com)
Komentarze
Prześlij komentarz