W okresie od 26 kwietnia 2021 do 04 maja 2021 roku zanotowano większą ilość misji załóg Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wykonywały one loty do groźnych wypadków drogowych, poparzeń, nastolatka przygniecionego powalonym konarem drzewa, nastolatka, która oblał się benzyną i podpalił; kobiety z poparzeniem twarzy spowodowanym wybuchem pocisku. Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zrealizowała 28 kwietnia wyjątkową misję. Ze szpitala w Lublinie przetransportowano śmigłowcem CE135 do Łodzi 35-latkę w 26. tygodniu ciąży. Kobieta chorowała na COVID. Na początku kwietnia wojskowym śmigłowcem w asyście medyków z LPR trafiła do szpitala w Lublinie. Jej stan był bardzo poważny, dlatego zdecydowano się na leczenie pozaustrojowe (ECMO). Skomplikowana terapia przyniosła efekt i stan kobiety poprawił się na tyle, że możliwy był transport do Szpital Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie będzie oczekiwała na szczęśliwe rozwiązanie.
Przebieg operacji lotniczej:
Do zadań jak zawsze włączana jest załoga Piaggio P180 Avanti. W ubiegłym tygodniu załogi tych samoloty wykonały trzy wyloty (transport międzyszpitalny). Załogi Samolotowego Zespołu Transportowego pozostają w całodobowej gotowości.
W sumie, w minionym tygodniu, wszystkie statki powietrzne LPR wykonały 304 lotów. Powyższa statystyka nie obejmuje lotów odwołanych, niewykonanych, szkoleniowych i technicznych. W porównaniu z poprzedzającym tygodniem liczba interwencji zwiększyła się o 24.
Niekiedy podczas misji ratunkowych występują nieprzewidziane wydarzenia. Tak było w środę wieczorem (28 kwietnia), kiedy załoga "Ratownika23" z Opola została wezwana do wrocławianina, który potrzebował pomocy. Śmigłowiec wylądował na łące w rejonie ulicy Żernickiej (obok Biedronki). Po akcji, podczas próby startu jakiś przedmiot dostał się do wirnika śmigłowca. Okazało się bowiem, że na łące, na której wylądował śmigłowiec jest pełno śmieci, butelek, itp. Dlatego pilot uruchomił procedurę awaryjną. Wezwano mechanika, aby stwierdził, czy śmigłowiec nadaje się do dalszego lotu. A w tym czasie obsługa śmigłowca musiała sprzątać rozrzucone śmieci z łąki. Pilot zwrócił się z apelem do mieszkańców Wrocławia, aby nie wyrzucać śmieci w takich miejscach.
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nieustannie niosą pomoc poszkodowanym. O tym jak przebiegają misje można dowiedzieć się podczas organizowanych spotkań on-line z nietuzinkowymi osobami. Dziś o godz. 18:00 gościem spotkania będzie Marek Maślanka, który jako pielęgniarz związany z ratownictwem medycznym na wielu „frontach”, posiada ogromną wiedzę i wieloletnie doświadczenie zawodowe. Podczas rozmowy prowadzący wypyta gościa o aspekty pielęgniarstwa ratunkowego w LPR. Źródło: dlapilota
- godz. 10:27 start śmigłowca z lotniska na warszawskich Babicach,
- godz. 11:21 lądowanie w bazie HEMS Lublin – tankowanie i przejęcie pacjentki na pokład,
- godz. 11:47 start z Lublina do Łodzi,
- godz. 12:47 lądowanie na lądowisku wyniesionym Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki –przekazanie pacjentki do szpitala,
- godz. 13:14 start śmigłowca z lądowiska ICZMP,
- godz. 13:20 lądowanie w bazie HEMS Łódź celem tankowania śmigłowca.
Do zadań jak zawsze włączana jest załoga Piaggio P180 Avanti. W ubiegłym tygodniu załogi tych samoloty wykonały trzy wyloty (transport międzyszpitalny). Załogi Samolotowego Zespołu Transportowego pozostają w całodobowej gotowości.
W sumie, w minionym tygodniu, wszystkie statki powietrzne LPR wykonały 304 lotów. Powyższa statystyka nie obejmuje lotów odwołanych, niewykonanych, szkoleniowych i technicznych. W porównaniu z poprzedzającym tygodniem liczba interwencji zwiększyła się o 24.
Niekiedy podczas misji ratunkowych występują nieprzewidziane wydarzenia. Tak było w środę wieczorem (28 kwietnia), kiedy załoga "Ratownika23" z Opola została wezwana do wrocławianina, który potrzebował pomocy. Śmigłowiec wylądował na łące w rejonie ulicy Żernickiej (obok Biedronki). Po akcji, podczas próby startu jakiś przedmiot dostał się do wirnika śmigłowca. Okazało się bowiem, że na łące, na której wylądował śmigłowiec jest pełno śmieci, butelek, itp. Dlatego pilot uruchomił procedurę awaryjną. Wezwano mechanika, aby stwierdził, czy śmigłowiec nadaje się do dalszego lotu. A w tym czasie obsługa śmigłowca musiała sprzątać rozrzucone śmieci z łąki. Pilot zwrócił się z apelem do mieszkańców Wrocławia, aby nie wyrzucać śmieci w takich miejscach.
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nieustannie niosą pomoc poszkodowanym. O tym jak przebiegają misje można dowiedzieć się podczas organizowanych spotkań on-line z nietuzinkowymi osobami. Dziś o godz. 18:00 gościem spotkania będzie Marek Maślanka, który jako pielęgniarz związany z ratownictwem medycznym na wielu „frontach”, posiada ogromną wiedzę i wieloletnie doświadczenie zawodowe. Podczas rozmowy prowadzący wypyta gościa o aspekty pielęgniarstwa ratunkowego w LPR. Źródło: dlapilota
Komentarze
Prześlij komentarz