Szef IATA odchodzi

Alexandre de Juniac

Po pięcioletniej kadencji z funkcją dyrektora generalnego Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) żegna się Alexandre de Juniac. Od 1 kwietnia na tym stanowisku zastąpi go Willie Walsh, były prezes British Airways i International Airlines Group. W ostatnią środę de Juniac na internetowej konferencji pożegnał się z mediami. Nie ukrywał emocji. I to nie wtedy, kiedy podawał nowe niepokojące informacje o kryzysie wywołanym pandemią COVID-19, tylko wówczas, gdy mówił: —To będzie dzisiaj moja ostatnia prezentacja przed mediami. Pod koniec miesiąca przekażę moje stanowisko Willie Walshowi.Oficjalnie nie wiadomo, dlaczego de Juniac odchodzi. Ani dokąd. Bo z pewnością nie na emeryturę. Wiadomo, że nie pozostanie bezrobotny, bo już teraz pytany o plany na przyszłość, mówi: Nic nie mogę powiedzieć, bo sprawa nie jest do końca zamknięta. Gdybym mógł to ujawnić, z pewnością bym wam powiedział.Źródło: rp.pl

Komentarze