Beluga XL po raz pierwszy wzbiła się w powietrze

Transportowy Airbus Beluga XL wyruszył dziś (19.07) w swój pierwszy techniczny lot z Tuluzy. Punktualnie o godzinie 10:30 maszyna wzbiła się w powietrze. Jej start był poprzedzony startem obecnej Belugi ST wraz tzw. low passem czyli niskim przelotem nad drogą startową. Wkrótce zaprezentujemy obszerną fotorelację z tego wydarzenia. Rejs potrwa około 2-3 godziny i można go śledzić na stronie Flightradar24.com. Na pokładzie maszyny znajduje się 5 członków załogi w tym dwóch pilotów: kapitan Christophe Cail i pierwszy oficer Bernardo Saez-Benito Hernandez, a także trzech inżynierów Airbusa: Laurent Lapierre, Jean Michel Pin oraz Philippe Foucault. Nowa maszyna oparta jest na modelu A330-200F, które zastąpią wysłużone i zmodyfikowane A300-600ST. Kiedyś projekt uważany przez Airbusa za pomyłkę na stronie internetowej, stał się w końcu faktem i wzbił się w powietrze. Dane przedstawione przez Airbusa pokazują, że duża cześć komponentów modelu A330 jest wykorzystana w Belugach XL, ale nos samolotu z obniżonym kokpitem oraz usterzenie na ogonie samolotu zostały zaprojektowane całkowicie od nowa. Według najnowszych informacji Airbus potrzebować będzie pierwszych nowych maszyn w przedziale 2019-2021. Pierwszy samolot ma wejść do służby w połowie 2019 r. Natomiast do 2025 r. Airbus chce wymienić wszystkie obecne samoloty A300 Beluga na nowe modele XL. Odświeżenie floty transportowej producenta wpłynie pozytywnie na zwiększenie możliwości produkcyjnych. Samolot A300-600ST z ładunkiem 40 ton ma zasięg około 1500 mil morskich, podczas gdy Beluga XL z ładunkiem 53 ton będzie mogła przelecieć 2200 mil morskich. To duża różnica. Beluga XL (A330-200) będzie również dłuższa o około 7 metrów niż model oparty na A300-600ST (56,3 m). Airbus chce wykorzystać większe transportowce do osiągnięcia planowanego tempa produkcji najnowszego modelu A350XWB na poziomie 13-15 sztuk miesięcznie. Producent chce również zwiększyć możliwość produkcji wąskokadłubowej rodziny A320 powyżej 50 sztuk miesięcznie. Większy transportowiec przyda się producentowi także przy zwiększonej produkcji wojskowego A400M oraz nowego A330neo. Obecnie flota pięciu Airbusów Beluga wykonuje ponad 60 lotów w każdym tygodniu do 11 miejsc w Europie, przewożąc kluczowe części do wszystkich programów Airbusa, w tym także do A380. Belugi są obsługiwane przez Airbus Transport International (ATI), zależną linię lotniczą Airbusa. Załoga każdej maszyny składa się z dwóch pilotów oraz technika pokładowego. (Rynek Lotniczy)

Komentarze