Na Węgrzech zderzyły się Cessna 182 i Piper PA-28

Piper PA-28-140 Cherokee
Nad lotniskiem Gödöllö, niedaleko Isaszeg, na Węgrzech zderzyły się Cessna 182 i Piper PA-28. Tym pierwszym samolotem leciał pilot i dwoje pasażerów, w tym dziecko. W drugim – po wcześniejszym wyskoczeniu skoczków spadochronowych – został jedynie pilot. Do zderzenia doszło na wysokości ok. 500 m. Wszyscy lecący obu samolotami zginęli. Szczątki samolotów spadły na tereny zalesione. W poszukiwaniach wraków uczestniczyła policja i straż pożarna. Użyto też samolotów i śmigłowców. Wrak Pipera został znaleziony szybko, ale poszukiwanie wraku Cessny trwało dłużej. W Gödöllö w czasie obecnego weekendu odbywały się 54. spadochronowe mistrzostwa Węgier. Po katastrofie loty na lotnisku zostały zawieszone. Badane są przyczyny katastrofy. Według świadków Piper podchodził do lądowania, a Cessna startowała. Wszystko wskazuje na to, że do zderzenia doszło z powodu błędów obu pilotów. Piper to dolnopłat, a Cessna jest górnopłatem, więc ich piloci mieli samoloty, z którymi się zderzyli, w martwych polach. Zderzenie było prawie czołowe. Oba rozbite w katastrofie samoloty były własnością prywatną. Dolnopłat to Piper PA-28-140 Cherokee nr rej. HA-APZ nr ser. 28-24125. Górnopłat to Cessna 182D Skylane nr rej. HA-DIV, nr ser. 18253449. Źródło: Alatir

Komentarze